Jeszcze raz Sébastien Bouin – tym razem pada „Papichulo” 9a+
W marcu tego roku była Pachamama 9a+, zaledwie kilka dni temu Mamichula 9b, do układanki brakowało jeszcze Papichulo 9a+. Teraz już jest – wczoraj Sébastien Bouin poprowadził katalońską linię.
Na swoim profilu Francuz napisał:
Po pokonaniu mojego projektu Mamichula 9b, zdecydowałem się spróbować Papichulo. Znałem pierwszą część drogi (Mamichula to połączenie Papichulo i Pachamamy – red.), więc przejście zajęło mi kilka prób. Kolejna ładna linia w Olianie.
A jednak dziś nie czuję się szczęśliwy, słysząc ostatnie wiadomości(…).
Francuz pisze oczywiście o wielkiej tragedii na Howse Peak w Kanadzie, w której zginęli wspaniali wspinacze, Austriacy Hansjörg Auer i David Lama oraz Amerykanin Jess Roskelley.
***
O Papichulo otarła się już chyba cała światowa czołówka, większość ma zresztą na koncie Sharmowy klasyk. Kilka dni temu pisaliśmy o kolejnym polskim powtórzeniu w wykonaniu Kamila Ferenca (przed nim byli Mateusz Haładaj – 2015 i Piotrek Schab – 2016). Już wkrótce trochę więcej o sukcesie Kamila w Olianie.
W tym roku odnotowaliśmy także pierwsze kobiece przejście Papichulo – należy do Amerykanki Margo Hayes.