Kamil Ferenc trzecim Polakiem na „Papichulo” 9a+. Brawo!

No i mamy trzecie polskie przejście Papichulo 9a+ w Olianie. Z katalońską drogą poradził sobie pięknie Kamil Ferenc (Scarpa, MotionLab, KS Korona). Brawo!

„Papichulo” 9a+ zrobiona… (fot. arch. K. Ferenc)

Jeszcze niedawno Kamil rozgrzewał się przed sezonem w podkrakowskim Zimnym Dole (patrz: Ikar), a tu proszę… Do kapownika wpada długa, piękna katalońska linia Chrisa Sharmy sprzed ponad 10 lat. Jedna z najczęściej powtarzanych 9a+ na świecie (obok Biographie i La Rambli).

Kamil na FB napisał:

Uśmiech wyraża więcej niż tysiąc słów!!!
Papichulo 9a+ ✅
Ciężko przepracowana zima przyniosła efekty ;)

Papichulo to szczęśliwa droga dla Polaków. Jako pierwszy w 2015 roku poprowadził ją Mateusz Haładaj (zarazem pierwsze 9a+ dla polskiego wspinacza), a rok później swoje nazwisko do listy powtarzających dopisał Piotrek Schab.

***

Warto przypomnieć, że Kamil Ferenc ma już na koncie najtrudniejszą propozycję Jaskini Mamutowej. W lipcu ubiegłego roku poprowadził Stal Mielec VI.8+.

Czekamy na kolejne wieści z południa Europy. Z Kamilem wspinają się w Katalonii Piotrek Schab (wiadomo, cel jest jeden – Fight or Flight 9b) i Adam „Gaduła” Karpierz.

Brunka