Wznowienie akcji na Nanga Parbat [aktualizacja]
Poprawa pogody umożliwiła start śmigłowca. Z bazy pod K2 podjęto czwórkę Hiszpanów.
Dziś rano z bazy pod K2 śmigłowiec zabrał Alexa Txikona i jego trzech towarzyszy, którzy planują za pomocą dronów kontynuować poszukiwania zaginionych na Nanga Parbat alpinistów, Daniele Nardiego i Toma Ballarda.
W zespole ratowników, oprócz Alexa znajdują się: Felix Criado, Ignacio de Zuloaga i dr. Josep Sanchis.
Z informacji od Shamyla Sharafata Aliego, przekazywanych regularnie przez Annę Piunową wynika, że warunki dla lotu śmigłowca na odcinku Paiju – Concordia były bardzo złe. Pomimo tego pilotom udało się dotrzeć do bazy pod K2. W drodze powrotnej helikopter wylądował na chwilę w Paiju, prawdopodobnie w celu uzupełnienia paliwa. Po krótkiej przerwie kontynuował bez dalszych przeszkód lot do Skardu.
Czwórka Hiszpanów jest właśnie w drodze pod Nanga Parbat.
Aktualnie warunki pod górą, na której zaginęli alpiniści wyglądają tak (Twitter ambasadora Włoch w Pakistanie, Stefano Pontecorvo):
Current weather in #NangaParbat BC pic.twitter.com/f8uyd6ToNZ
— Stefano Pontecorvo (@pontecorvoste) March 3, 2019
Przybywający w bazie pod Nanga Parbat Ali Sadpara, kucharze i oficer łącznikowy przygotowali lądowiska dla śmigłowca. W zależności od warunków zespół Hiszpanów zostanie wysadzony w bazie lub okolicach obozu 1.
Aktualizacja: Jak podaje Asghar Ali Porik Paweł Dunaj jest wciąż w bazie pod K2, a nie jak poprzednio informowaliśmy został ewakuowany śmigłowcem. Śmigłowiec zabrał ze względów bezpieczeństwa czwórkę Hiszpanów.
Michał Gurgul
źródło: Shamyl Sharafat Ali / Anna Piunowa, FB Daniele Nardi, montagna.tv