K2: Alex Txikon – ostatnie wyjście?

Dzisiaj z bazy pod K2 wyruszyło w górę 7 uczestników wyprawy pod kierownictwem Alexa Txikona. Czy są jeszcze ambicje i nadzieje, aby walczyć o szczyt?

14 marca z bazy pod K2 wyruszyła w górę trójka Hiszpanów i czwórka Nepalczyków (fot. FB Alex Txikon)

Dwójka Felix Criado – Ignacio de Zuloaga pozostaje na razie w bazie wysuniętej. W górę wyruszył zespół w składzie: Alex, Cheppal, Walung, Geljen, Pasang. Celem na dzisiaj jest osiągnięcie obozu 1. Niewykluczone, że w związku z dość dobrymi prognozami pogody dla K2 Alex chce posuwać się powoli, oszczędzając siły i stopniowo zdobywając wysokość.

Wydaje się jednak, że nawet przy najlepszych możliwych warunkach pogodowych aklimatyzacja, jaką zdobył do tej pory, jest niewystarczająca, aby myśleć o ataku szczytowym. Przypominamy, że Bask nie pokonał tej zimy Czarnej Piramidy, nie dotarł do miejsca obozu 3, a najwyższy nocleg odbył w obozie 2 na wysokości ok. 6800 m.

Alex wraz z czwórką Nepalczyków w drodze do obozu 1 (fot. alextxikon.com)

Powstaje zatem pytanie, co na celu ma aktualne wyjście w górę? Czy Txikon planuje jedynie zrobić rekonesans, poznać lepiej górę, co może okazać się przydatne w przyszłości, podczas kolejnych wypraw? Czy może spróbuje faktycznie powalczyć, jeśli nie o szczyt to o rekord wysokości, przy pomocy aparatów tlenowych? Ze strony Alexa nie padły do tej pory żadne deklaracje – ani co do użycia dodatkowego tlenu, ani co do wspinaczki bez jego pomocy. Póki co kwestia ta pozostaje więc w sferze domysłów.

Alex Txikon na stokach K2 (fot. FB Alex Txikon)

Niezależnie od rozwoju wydarzeń z ciekawością będziemy obserwować poczynania ekipy Txikona podczas wyjścia, które może okazać się ostatnim tej zimy na K2.

Michał Gurgul
źródło: FB Alex Txikon, alextxikon.com