20 marca 2019 08:05

Jerzu na Sardynii – reklamuje Maurizio Oviglia

Już dawno temu Maurizio Oviglia, naczelny eksplorator i autor przewodników na Sardynii, chwalił rejon Jerzu. Ten górski zakątek, leżący w prowincji Ogliastra, w południowo-wschodniej części wyspy, ma historyczną wagę. Pierwsze drogi pojawiły się tu w 1989 roku. I cały czas powstają nowe…

Jerzu 40, Sardynia (fot. Paolo Contini)

Maurizio Oviglia reklamuje Jerzu i sąsiednie, oddalone o kilka kilometrów Ulassai, jako jedne z najpiękniejszych miejsc wspinaczkowych Sardynii. To zresztą miejsca, które wciąż kryją spory potencjał. Na dowód, w ubiegłym roku Oviglia spędził w Jerzu dwa pracowite miesiące, otwierając nowy sektor Jerzu 40, a tam 15 nowych dróg – takich w trudnościach od 6a do 8a, do 40 metrów wysokości.

W Jerzu można powspinać się właściwie po wszystkich formacjach – są palczaste płyty, rysy, zacięcia, kominy, filary i dużo więcej. Drogi wyglądają bardzo estetycznie i wymagająco, w końcu w rejonie obowiązywała tzw. stara szkoła. Teraz ten wachlarz możliwości jest dużo większy, wspólnym mianownikiem pozostaje techniczne wspinanie.

Jerzu 40, Sardynia (fot. Paolo Contini)

Ulassai, Sardynia (fot. Paolo Contini)

Na zachętę rzut oka na Jerzu:




Do rejonu można się wybrać spokojnie także latem, nawet w gorące dni. Ściany pozostają w cieniu do godziny 15.00, a niektóre nawet do 17.00. Przyda się lina 80 m. W ubiegłym roku wyszedł przewodnik po rejonie – „Jerzu, Osini, Ulassai” Maurizio Oviglia, Gianluca Piras.

O Jerzu pisaliśmy także TUTAJ.

A więcej o Sardynii i dostępnych przewodnikach po wyspie na stronie www.pietradiluna.com.

Brunka
źródło: planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum