Smutne wieści ze Szkocji – nie żyją Andy Nisbet i Steve Perry

Tragiczna wiadomość dotarła ze Szkocji. We wtorek, 5 lutego, podczas wspinaczki na Ben Hope w Sutherland zginęła dwójka niezwykle doświadczonych wspinaczy – 66-letni Andy Nisbet oraz Steve Perry (około 40-letni). Wypadek zdarzył się podczas zimowej wspinaczki, ciała związane liną znaleziono u stóp północno-zachodniej ściany Ben Hope.

Steve Parry i Andy Nisbet (fot. arch. dailyrecord.co.uk)

Z uzyskanych na gorąco informacji wynika, że wspinacze przeżyli lot z górnych partii ściany. Steve zdołał nawet wysłać wiadomość o ich lokalizacji. Niezwykle trudne warunki atmosferyczne oraz poważne obrażenia spowodowały, że ratownicy z Assynt Mountain Rescue Team dotarli do nich ok. 2 w nocy w środę. Jednak pomoc przyszła za późno.

Wspinacze cieszyli się środowiskowym szacunkiem, należeli do Scottish Mountaineering Club. Andy Nisbet był uważany za jednego z największych szkockich wspinaczy zimowych wszech czasów. Z kolei Steve podkreślał swoją wielką pasję do tworzenia nowych, zimowych dróg.

Andy Nisbet podczas wspinaczki z Kacprem Tekielim (fot. K. Tekieli)

Nie inaczej było w przypadku Nisbeta, który na swoim koncie zgromadził blisko 1000 (!) autorskich dróg w górach Szkocji. Warto wspomnieć o zeszłorocznej nowości ustanowionej wspólnie z Kacprem Tekielim i Sandy Allanem. Chodzi o Wolf Whistle (VII,7) w sektorze Lurcher’s Crag na Cairn Gorm. Jak podkreśla Kacper, Andy był niezwykłym człowiekiem, potrafiącym wspaniale dzielić swoją pasją.

Więcej o Andy Nisbecie przeczytacie tutaj – ukclimbing.com.

Sprocket
Źródło: ukclimbing.com, dailyrecord.co.uk