Chris Sharma trawersuje w La Cova de l’Ocell

Co nowego u Chrisa Sharmy? Amerykanin tym razem na niełatwym trawersie swojego autorstwa w katalońskiej La Cova de l’Ocell.

Chris Sharma na klasyku Cova de l’Ocell – „Catalan Witness the Fitness” (fot. Riccardo Giancola)

La Cova de l’Ocell to świetnie znana miejscówka niedaleko Barcelony, i do wspinania z liną i do boulderowania. To tam znajduje się między innymi głośne Catalan Witness the Fitness Chrisa Sharmy (2016). Tym razem Amerykanin pokusił się o wytyczenie trawersu. Po kilku tygodniach pracy powstał ciąg około 30 ruchów na ponad 20 metrach. Nowość nazywa się Super Blood Wolf Moon. A trudnościach Sharma napisał:

Jeśli miałbym postawić wycenę powiedziałbym, że to 9a z liną. Wiem, że istnieje osobna skala wyceniania trawersów, ale nie mam pojęcia, jak to działa.

A tak nowość wygląda z bliska:

Wszystko, co otwiera Chris Sharma, cieszy się na ogół dużą popularnością. Znajdą się pewnie i tacy, którzy będą chcieli szybko przetestować nowość w La Cova de l’Ocell. W końcu tutejszy klasyk, wspomniany Catalan Witness the Fitness (oryginalnie 8C, potem 8B+), ma już osiem powtórzeń.

PS Trawersował ostatnio także Dani Andrada. Hiszpan zrobił pierwsze powtórzenie Vital Energy 8B/B+ w Pla de l’Areny (Montroig stary problem, nad którym pracował Maikel Secanella jeszcze w 1996 roku (zrobił go dopiero kilka lat temu, wyceniając na 8C). Taki maraton / trawers biegnący w piaskowcowej skale, krawędzią dachu. Jak widać na zdjęciu, w przeciwieństwie do nowości Sharmy, w połowie trawersu można wyrestować do zera ;).

Rest całkowity… Najtrudniejszy jest pierwszy odcinek trawersu (fot. Pau Alonso)

Brunka