Paweł Dunaj dotarł do obozu 1. Rozwiewamy wątpliwości dotyczące „akcji ratunkowych” pod K2
Około godziny 15:00 (19:00 czasu lokalnego) Paweł Dunaj nadał krótką wiadomość: „Dotarłem do C1/Pablo”. W różnych mediach podawane są niezbyt precyzyjne informacje dotyczące ewakuacji himalaistów spod K2.
Dalsze uszczuplenia w ekipie Txikona
Według doniesień zagranicznej prasy pod K2 odbyły się ostatnio akcje ratunkowe z udziałem śmigłowca. Tytuły kolejnych artykułów brzmią alarmująco, wydaje się jednak, że zupełnie niepotrzebnie. O tym, że wyprawę Alexa Txikona opuścili Waldemar Kowalewski i Marek Klonowski pisaliśmy już wcześniej. Dzisiaj dotarła do nas informacja o kolejnym uszczupleniu ekipy.
Jak pisze Alex, bazę opuściła dwójka uczestników wyprawy, jednak nie alpinistów. Jedna z tych osób doznała kilka dni temu urazu, druga towarzyszy jej, by udzielić niezbędnej pomocy.
Kierownik wyprawy nie podaje nazwisk osób, które opuściły bazę. W artykule pakistańskiego tribune.com.pk czytamy, że byli to Eva Robles i Jon Barredo. Jest to prawdopodobne, jednak w tym samym artykule czytamy, że „ratownicy uratowali życie alpinistom” oraz, że akcja ratunkowa Armii Pakistańskiej przebiegała w „ekstremalnie trudnych warunkach”.
Alex natomiast pisze:
NO RISK AND WE ARE PERFECTLY!
Decyzję o ewakuacji dwójki uczestników argumentuje:
Nie było potrzeby podejmowania nagłych działań, jednak zadecydowaliśmy o ewakuacji, aby nie zwiększać niepotrzebnie ryzyka.
Wydaje się, że oficjalna wersja może być bliższa prawdy. Z pewnością „ekstremalnych warunków” nie potwierdza opublikowany przez Txikona film:
Nieprawdziwe pogłoski o problemach Rosjan
Sporo zamieszania, szczególnie wśród obserwatorów zza naszej wschodniej granicy, wywołała wiadomość o opuszczeniu wyprawy kazachsko-rosyjsko-kirgiskiej przez trójkę himalaistów, którzy doznali urazów na skutek spadających kamieni. Wiadomość taką podał portal dawn.com.
Podobne informacje nie pojawiły się jednak w oficjalnych komunikatach wyprawy. Co więcej, pogłoski dementuje rzecznik wyprawy, Elena Laletina:
Przyjaciele, informacja o „sześciu rannych na k2” to pomyłka. Nie wierzcie i nie martwcie się. Wszystko jest w normie.
Elena prosiła również o usunięcie artykułu.
Jesteśmy w kontakcie z wyprawą kazachsko-rosyjsko-kirgiską i nie otrzymaliśmy żadnej informacji o wypadku czy problemach jej uczestników.
Michał Gurgul