29 stycznia 2019 15:07

Antoine Le Menestrel z wiertarką w Buoux

Buoux – kiedyś centrum europejskiego wspinania. Miejsce, gdzie wykuwano moc i gdzie rodziła się ekstremalna cyfra. Scena, na której prześcigali się w popisowych przejściach najlepsi. Dziś w Buoux tłumów nie widać, od czasu do czasu rejon odwiedzi któryś ze znanych zawodników (choćby Sebastien Bouin, który wymyślił sobie bardzo fajny projekt „Vintage Roc Tour” i w jego ramach przeszedł m.in. słynne Azincourt – pierwsze francuskie 8c, które „skradł” Francuzom Brytyjczyk Ben Moon). Ale kto wie, być może któregoś dnia moda na prowansalski rejon wróci? 

Antoine Le menestrel (fot. Pierre Duret)

Póki co w historycznym ogródku znów chwycił za wiertarkę Antoine Le Menestrel. Bracia le Menstrel (Antoine i młodszy od dwa lata Marc) to oczywiście symbol francuskiego wspinania lat. 80., a poligonem doświadczalnym, na którym realizowali swoje zwariowane, futurystyczne pomysły był właśnie Buoux. Dzięki nim świat ujrzał tak legendarne dziś drogi, jak choćby La Rage de Vivre 8b+, La Rose et le Vampire 8b, Chouca 8a+ czy Reve d’un Papilon 8a.

Anna Stöhr i mistrz Antoine Le Menestrel na La Rose et le Vampire, powstałej w 1985 roku:




Tymczasem Antoine Le Menestrel informuje, że na początku tego roku obił w Buoux trochę nowych dróg, w przedziale trudności od 3 do 9a. A jako że nie jest w stanie poprowadzić tych z ósemkowych i dziewiątkowych „rejestrów”, oddaje pole do popisu innym wspinaczom…

Listę nowości znajdziecie na stronie Fanatic Climbing.

Brunka
źródło: Fanatic Climbing




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum