11 grudnia 2018 10:26

W Red River Gorge wychodzi wszystko… Tym razem sukces Anny Liiny Laitinen

Dawno nie było takiego wysypu trudnych przejść, w tak krótkim czasie, w wykonaniu kobiet w Red River Gorge. Co prawda do jednego z najlepszych rejonów w Stanach wspinacze przyjeżdżają masowo, a trudne drogi padają tu regularniej niż gdziekolwiek indziej, w tym także łupem nastolatków (co już nie zaskakuje). A jednak ostatnio dziewczyny jakby się umówiły, że nie wyjadą z Red River, dopóki nie dokończą swoich projektów, tych wartych 8c+…

Anna Liina Laitinen na „Lucyferze” (fot. Andy Wickstrom)

Tak więc do Amerykanki Margo Hayes, Francuzki Melissy Le Nevé i Szwedki Matildy Söderlund, które wspięły się ostatnio na klasyki rejonu cenione na 5.14c/8c+, dołączyła teraz Anna Liina Laitinen. Finka, wracająca do wspinania po kontuzji, napisała:

Wspinanie po czymś trudnym nie było moim głównym celem podczas tego pobytu, byłam szczęśliwa, że jestem w stanie znów się wspinać, tak więc spróbowanie czegoś trudniejszego i wspinanie ma moim limesie było po prostu ogromnym bonusem.

Tym bonusem okazała się droga Lucifer 8c+, otwarta przez Kanadyjczyka Mike’a Doyle’a w 2006 roku na skale Purgatory. Ponad 20 metrów wspinania w przewieszeniu po płytkich dziurkach, ostrych krawądkach i podchwytach.

Rzut oka na „Lucyfera” (Jonathan Siegrist):




To oczywiście nie pierwsza tak trudna linia w kapowniku Finki.  Zaczęła dwa lata temu od Southern Smoke właśnie Red River Gorge, a później dodała jeszcze Joe Blau w Olianie i Pati noso w Siuranie.

Brunka
źródło: rockandice.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum