28 października 2018 10:55

„The Nose” 25 lat po… Trzymamy kciuki z Lynn Hill i Ninę Caprez

To niezwykły projekt i bardzo pasujący do jednej z najlepszych, jak nie najlepszej, kobiet wspinających się skalnie w historii. Lynn Hill wspólnie z Niną Caprez zamierza przejść słynny The Nose na El Capitan, drogę, którą ta pierwsza odhaczyła 25 lat temu. Wyczyn ten uznano za jedno z najważniejszych dokonań wspinaczkowych XX wieku.

31-wyciągową drogę wytyczyli 18 listopada 1958 roku Warren HardingWayne Marry i George Whitmore. Prace nad linią zajęły zespołowi 45 dni rozciągniętych na ponad 18 miesięcy, ostateczne przejście trwało 11 dni. Jej trudności hakowe to 5.9 C2.

The Nose na El Capitan

The Nose na El Capitan

Ta spektakularna linia stała się najsłynniejszą drogą Ameryki i wymarzonym celem dla wielu wspinaczy. Jej ewentualne przejście klasyczne przenosiłoby jego autora na zawsze do historii światowego wspinania. W 1993 roku właśnie Lynn Hill dokonuje tej sztuki. Rozprawia się z mitem, którego nie udało się pokonać mężczyznom. Co więcej, wraca rok później i przechodzi The Nose 5.13+ klasycznie w jeden dzień. Było to pierwsze przejście jednodniowe drogi klasycznej na El Capitanie!

Lynn Hill na ostatnim wyciągu „The Nose” (fot. John Bachar)

Po przejściu Lynn drogę atakowały m.in. takie sławy jak bracia Huberowie, czy Iker Pou (patrz Lynn Hill ciągle górą), ale bez powodzenia.

Najbardziej zaawansowaną próbę przejścia klasycznego podjął w 1998 roku Scott Burke, w ciągu 12 dni poprowadził każdy wyciąg The Nose, z wyjątkiem “Great Roof”. Wyciąg ten prowadził przy wcześniejszych próbach, pechowo tym razem było mokro, i na przejście na mokro zabrakło Scottowi pary (podczas tej próby pokonał Great Roof na wędkę).

Doścignięto Hill dopiero po 12 latach, kiedy w październiku 2005 roku zespół Tommy Caldwell i Beth Rodden przeszedł drogę, patrz: The Nose – drugie przejście klasyczne. Niecały miesiąc później Tommy Caldwell (w towarzystwie Rodden) pokonał klasycznie The Nose i Freeridera w jeden dzień.

Na kolejne przejście klasyczne trzeba było czekać 9 lat. Wtedy to z The Nose uporał się Jorg Verhoeven. Od 2014 roku ta sztuka nie udała się nikomu…

Nina Caprez i Lynn Hill

Nina Caprez i Lynn Hill

Wspólna wspinaczka z Niną Caprez to pomysł Hill na uczczenie 25. rocznicy pierwszego przejścia klasycznego. Dziewczyny zaczęły swoją przygodę z drogą 3 tygodnie temu. Powiesiły liny umożliwiające zjazd do dwóch kluczowych wyciągów drogi (Great Roof i Changing Corners). Ponowne spotkanie Lynn Hill z The Nose tak opisuje Caprez:

Lynn chciała klasycznie wspinać się drogą (w wieku 57 lat !!!). Przez ostatnie 25 lat wydawało jej się, że The Nose wymaga tylko dobrej techniki, a im mniejszy jesteś, tym masz lepiej, zwłaszcza na Changing Corners. W ciągu ostatnich trzech tygodni, widząc, jak patentuję drogę i próbując się samej wspinać, w końcu zdała sobie sprawę, jak wielkie było jej przejście 25 lat temu. Nie zrobiła tej drogi, dlatego że była mała lub z powodu swoich cienkich palców. Była po prostu bardzo, bardzo silna, pod każdym względem … znacznie wyprzedzała swój czas.

Wygląda na to, że szanse na przejście klasyczne są niewielkie. Sama Caprez mówi, że prowadzenie Great Roof wydaje jej się prawdopodobne, ale Changing Corners jest poza zasięgiem. Ale przecież nie do końca o to w tym przedsięwzięciu chodzi. Trzymamy kciuki za dziewczyny! Za parę dni mają wejść w ścianę. I czapki z głów dla Hill. Wyprzedzała swój czas na wielu polach, o czym możecie przekonać się czytając Zawsze kilka kroków z przodu… – Lynn Hill na 14. KFG.

Mysza

[Aktualizacja, 4.11.2018]

Nina Caprez i Lynn Hill podjęły próbę przejścia klasycznego całości drogi. Ninie udało się poprowadzić Great Roof, niestety do pełnego przejścia klasycznego zabrakło sukcesu na drugim najtrudniejszym wyciągu drogi – Changing Corners. Nina pisze:

Przejście The Nose w ciągu ostatnich trzech dni w 98% klasycznie, wspólnie z Lynn Hill to było totalne przeżycie! […] Nadal muszę jeszcze popracować nad 4 metrami na Changing Corners, ale wierzcie mi, jestem niesamowicie zadowolona z przejścia klasycznie wszystkich innych wyciągów. Poprowadzenie Great Roof było taaaaaaaak dobre!




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum