31 października 2018 08:59

Katharina Saurwein pod urokiem „Tainted Love” 5.13d R

Hazel Findlay doczekała się kolejnych powtórzeń swojego wyjątkowego trada w Squamish. Jej Tainted Love 5.13d R przeszli Katharina Saurwein i Jorg Verhoeven.

Katharina Saurwein na „Tainted Love” 5.13d R.(fot. Jon Glassberg)

Austriaczka i Holender to wspinacze obyci w świecie wspinania, z ogromnym bagażem doświadczeń i sukcesów na koncie. Ale takiej drogi jak Tainted Love trzeba było się nauczyć. Saurwein, dla której to pierwsze 8b w tradzie, napisała:

Na początku wydawało mi się to niemożliwe do przejścia. Musiałam nauczyć się, jak się poruszać w zacięciu, jaką przyjąć pozycję ciała, żeby nie stracić równowagi (…).

Bo Tainted Love to rzeczywiście ultratechniczne zacięcie, biegnące w najwyższej części granitowego monolitu o nazwie The Chief. Około 15-20 metrów precyzyjnego, bardzo czujnego wspinania, gdzie kruksem – jak pisała sama autorka – jest zakładanie asekuracji, kostek najmniejszych rozmiarów.

Pierwszy, po Hazel Findlay, urodę Tainted Love odkrył tego lata Belg Sean Villanueva O’Driscoll, który o takich drogach mówi: „to ewidentne linie, uwielbiam, kiedy nie ma na nich chwytów. Musisz być bardzo kreatywny i poruszać się dużym wyczuciem”.

Jak dotąd cała trójka powtarzających komplementuje drogę Brytyjki. Z taką rekomendacją Tainted Love ma szanse na wiele przejść…

Brunka
źródło: profil FB K. Saurwein




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum