Łukasz Dudek przechodzi „Der lange Atem” 9a
Kilka tygodni temu Łukasz Dudek (Salewa, KW Częstochowa) dokończył swój tatrzański projekt – powtórzył najwyżej wycenioną drogę Tatr, Coronę XI- na Jastrzębiej Turni. Tym razem informacje płyną z Höllentalu, gdzie padło Der lange Atem 9a, linia Arthura Kubisty z 2009 roku.
Łukasz na profilu FB pisze tak:
W poniedziałek udało się zrealizować najważniejszy punkt tegorocznego planu. Przeszedłem drogę Der lange Atem 9a w sektorze Schattenreich w Hollental. Może w dzisiejszych czasach nie jest to topowa cyfra, ale dla mnie istotne jest, że jest to 10-ty sezon z rzędu, w którym udaje mi się pokonać drogę w tym stopniu trudności. Cieszę się, że udało mi się utrzymać dobrą dyspozycję przez tak długi okres czasu.
Rzeczywiście, Łukasz jest bardzo konsekwentny :). Nie kończy sezonu bez 9a. Takich dróg uzbierał już 17, a wszystko zaczęło się od Martina Krpana w Ospie w 2009 roku. Mówił wówczas: „Sukces cieszy, to oczywiste, ale czy stał się on momentem przełomowym w moim wspinaniu? Bardziej przekonał o słuszności wyboru mojej ścieżki życia, roli motywacji i wytrwałości w dążeniu do pokonywania kolejnych barier, które jeszcze niedawno wydawały mi się nie do przeskoczenia (cała rozmowa TUTAJ).
Gratulujemy i życzymy kolejnych 10 sezonów z 9a!
Brunka