10 października 2018 16:54

Cédric Lachat dokonał pierwszego powtórzenia „La cène du lézard” 9a+

Szwajcar Cédric Lachat dokonał pierwszego powtórzenia La cène du lézard 9a+ w rejonie Jansegg (Szwajcaria), drogi oryginalnie wycenianej na 9b.

Cedric Lachat na La cène du lézard 9a+ (fot. Adeline Helg)

Cedric Lachat na „La cène du lézard” 9a+ (fot. Adeline Helg)

Pirmin Bertle poprowadził La cène du lézard niecały rok temu. Niemiec we wrześniu 2017 roku wrócił z długiego tripa po Ameryce Południowej. Korzystając z wypracowanej tam formy i dodatkowych czerwonych ciałek krwi zdobytych na położonym wysoko płaskowyżu Altiplano przeszedł drogę 1 listopada ubiegłego roku. La cène du lézard wydało mu się bardzo trudne i wycenił drogę na 9b! Poniżej autor na swoim dziele:

Cédricowi linia i ściana Jansegg się wyraźnie spodobała. Poświęcił na drogę wyjątkową, jak na siebie, liczbę wyjazdów. Był pod ścianą ok. 10 razy. Jeśli chodzi o trudności, mówi:

Miałem kłopot z kluczowym ruchem. Bylem zbyt słaby, by go zrobić. Po jakimś czasie zacząłem go utrzymywać. Po tylu próbach na prowadzeniu czułem się jak na 9a, ale ze względu na liczne próby, myślę, że zasługuje na 9a+. Zobaczymy, co powiedzą następni.

Pewnym zaskoczeniem dla Szwajcara był obecny na drodze ogranicznik naturalny. 50 cm nad końcowym, efektownym strzałem znajduje się półka. Naturalnie byłoby z niej skorzystać.

Mysza

Źródło: Fanatic Climbing

 

 




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum