Jakob Schubert pierwszym mistrzem świata w kombinacji! Innsbruck 2018
Historyczny moment i triumf gospodarzy! Pierwsze w historii mistrzostwo świata w kombinacji wywalczył Austriak Jakob Schubert.
Na scenę hali olimpijskiej w Innsbrucku zaraz po paniach wkroczyli panowie. Otwierające rywalizację trójboju czasówki wygrał Jan Hojer, ale istotne w ostatecznym rozrachunku okazały się miejsca Adama Ondry i Jakoba Schuberta. Pierwszy tę część rywalizacji skończył na 5. miejscu, a drugi na 2.
W rywalizacji boulderowej prawdziwym ciągiem na zwycięstwo wykazali się Schubert i Ondra. Zarówno Austriak, jak i Czech wywalczyli cztery topy i były to topy czasami wyrwane ostatkiem sił. Wspomnianego ciągu podczas całego przebiegu tej konkurencji zabrakło Japończykom. Wyraźnie po pierwszym wciągniętym bez problemu problemie pogubił się Harada, obecny mistrz świata w boulderingu.
Taki układ sił i znajomość potencjału zawodników startujących w ostatniej konkurencji – prowadzenie – sprawiły, że pytanie było w zasadzie jedno: Czy Ondra będzie lepszy w prowadzeniu od Schuberta? Kwestia zwycięstwa w kombinacji i mistrzowskiego tytułu wydawała się już rozstrzygnięta. Schubert nie wywalczyłby go tylko wtedy, gdyby w prowadzeniu był ostatni. Trudno to było sobie wyobrazić.
Ondra wykonał swoje zadanie prawie w 100% (patrz film powyżej). Finałową drogę pokonał omalże do końca, odpadając na dwa przechwyty przed ostatnią wpinką. W tej sytuacji jedynym zadaniem Schuberta było przejście do punktu lekko za połową drogi osiągniętego przez Jana Hojera. I o dziwo mogło to się nie zdarzyć. Wyraźnie zdenerwowany Austriak, czując na plecach nadzieje kilkutysięcznej publiczności a na szyi przyjemne łaskotanie tasiemki od zwisającego za chwilę na złota, wspinał się bardzo nerwowo…
Jednak złota nie oddał… oczywiście przedarł się ponad wynik Hojera i mimo podpowiedzi konferansjera „to już jest złoto” parł dalej i ostatecznie wywalczył drugą pozycję w tej konkurencji. Austriak został pierwszym i bezapelacyjnym mistrzem świata w kombinacji! Wypełniona widzami olimpijska hala w Innsbrucku zgotowała mu owację na stojąco. I słusznie!
Mysza
Wyniki finałów kombinacji:
- SCHUBERT Jakob AUT 4 pkt.
- ONDRA Adam CZE 10 pkt.
- HOJER Jan GER 24 pkt.
- HARADA Kai JPN 60 pkt.
- NARASAKI Tomoa JPN 72 pkt.
- FUJII Kokoro JPN 90 pkt.
Miejsca Polaków w kombinacji:
- DZIEŃSKI Marcin POL
… - DOBRZAŃSKI Maciej POL