9 sierpnia 2018 13:18

Sasha DiGiulian tym razem na „The Shining Uncut” 5.14a

Świetnie czuje się w Górach Skalistych Sasha DiGiulian. Amerykanka ma ambicję przejścia trzech długich, wymagających dróg Sonniego Trottera. Po pokonaniu War Hammer 5.14a na Castle Mountain i The Shining 5.13c/d na Mount Louis Sasha poradziła sobie z trudniejszą wersją tej ostatniej – The Shining Uncut 5.14a.

Sasha DiGiulian, „The Shining”, Mount Louis (fot. Peter Hoang)

Oryginalną linię The Shining Sonnie Trotter (w zespole z Tommym Caldwellem) wytyczył przed siedmiu laty. Niedawno Sasha DiGiulian zrobiła prawdopodobnie trzecie powtórzenie. Ale od początku głównym celem Amerykanki była bardziej honorna wersja drogi. W 2017 roku Kanadyjczyk zdecydował się połączyć trzy kluczowe partie The Shining w jeden długi wyciąg, w ten sposób powstało The Shining Uncut 5.14a. Do DiGiulian, której towarzyszyli Peter Hoang i Mike Doyle, należy dopiero drugie przejście tej wersji.

Sasha DiGiulian na „The Shining” (fot. Peter Hoang)

Oprócz War Hammer i The Shining (Uncut) trylogię Trottera tworzy jeszcze Blue Jeans Direct 5.14a na Mount Yamnuska. To trudniejszy wariant do Blue Jeans (5.13b) Nicka Rochacewicha, który Kanadyjczyk przeszedł w 2015 roku. Ten cel wciąż przed Sashą DiGiulian…

Brunka
źródło: gripped.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum