20 sierpnia 2018 22:49

Postscriptum do K2, czyli śmieciowy kłopot – oświadczenie PHZ i Jasmine Tours

Wczoraj Kanadyjczyk Jean-Pierre Danvoye opublikował film z bazy pod K2. Na obrazie nagranym 21 czerwca widać rozrzucone duże ilości śmieci, jakie zostały po Narodowej Zimowej Wyprawie na K2. Film zbulwersował wszystkich. Pojawiły się oficjalne przeprosiny i wyjaśnienia ze strony szefa PHZ Piotra Tomali. Wspinanie.pl zwróciło się z prośbą do agencji Jasmine Tours, odpowiedzialnej za całą logistykę wyprawy w Pakistanie, o komentarz dotyczący tej kwestii.

Kadr z filmu Jean-Pierre Danvoye’a pokazujący śmieci w bazie pod K2 (fot. Jean-Pierre Danvoye)

Zacznijmy jednak od komunikatu Piotra Tomali, szefa PHZ:

Drodzy,

W związku z nagraniem, które pojawiło się dzisiaj w internecie, pokazującym w opłakanym stanie obozowisko i depozyt po Zimowej Wyprawie na K2, chcemy przede wszystkim przeprosić za zaistniałą sytuację.

Ekspedycja, gdy opuszczała bazę, zostawiła po sobie bezwzględny porządek. Wszelkie śmieci były uprzątnięte i przygotowane w szczelnie zamkniętych worach, dobrze zabezpieczonych przed warunkami atmosferycznymi. Niestety prawdopodobnie część worów została splądrowana. Nie wiemy przez kogo. Obecnie wyjaśniamy sytuację z pakistańskim Agentem.

Zaprezentowany film,nagrany został 21 czerwca. Agent Pakistański zapewnił nas, że w połowie lipca pod K2 pojawiła się ekipa i w pełni posprzątała wszystko, co zostało tam zostawione. Chcemy zapewnić, że zależy nam na jak najszybszym wyjaśnieniu sytuacji. Naturalne piękno gór zawsze powinno być priorytetem, jak również zachowywanie porządku oraz czystości po każdej ekspedycji.

Piotr Tomala
Szef Programu
Polski Himalaizm Zimowym 2016-2020
im. Artura Hajzera

W międzyczasie można było usłyszeć komentarze Piotra Snopczyńskiego (kierownik bazy pod K2) oraz uczestnika wyprawy Adama Bieleckiego. Obydwaj podkreślali, zgodnie ze stanowiskiem PHZ, że opuszczając bazę pod K2 nasi wspinacze dołożyli wszelkich starań, aby teren był wysprzątany.

Baza pod zimowym K2, luty 2018 (fot. Janusz Gołąb)

Co istotne, nasi wspinacze wyruszyli w marcu w drogę powrotną, zabierając głównie osobisty sprzęt. Wyprawa spakowała cały pozostały ekwipunek do beczek, które wraz ze śmieciami (w zabezpieczonych workach), miały czekać na transport w miesiącach letnich – sprzęt został dostarczony do Polski w czerwcu. Jak można było zobaczyć na filmie, i jak wskazują inne informacje, śmieci zalegały na terenie bazy w czerwcu i lipcu.

Oddajmy jednak głos agencji Jasmine Tours:

Oświadczenie Jasmine Tours – raport dotyczący śmieci

Uzupełnienie Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 prowadzonej przez Krzysztofa Wielickiego

W obecności oficera łącznikowego Wyprawy na K2 Pana Ejaza personel Jasmine Tours zebrał śmieci i zapakował je do ponad 12 worków (dokładnie 12,5), następnie zabezpieczył i umieścił je na terenie bazy. W zimie nie pracuje personel CKNP (Central Karakoram National Park), który jest odpowiedzialny za transport śmieci.

Zgodnie z pakistańskimi regulacjami prawnymi to do CKNP i włoskiej organizacji pozarządowej (NGO) należy transport śmieci na dół do Askole. Z tej przyczyny wszyscy wspinacze zobowiązani są do wniesienia opłaty w wysokości 68 USD na rzecz CKNP. Na mocy dekretu rządu pakistańskiego CNKP jest odpowiedzialna za utrzymywanie czystości w Karakoram National Park.

W lecie 2018 Jasmine Tours organizowała wyprawę K2 Broad Peak Expedition. Nasz zespół najpierw wspiął się na Broad Peak, działając z bazy pod Broad Peakiem. W lipcu otrzymaliśmy informacje od przebywających w tym rejonie ludzi, że nasze worki (12,5) zostały otwarte i wszystkie śmieci zostały rozrzucone przez porterów pierwszej letniej wyprawy na K2. Porterzy być może szukali jakichś wartościowych rzeczy. Od razu zajęliśmy się tą sprawą, bez instrukcji od Krzysztofa Wielickiego lub żadnej innej osoby, i 15 lipca pozbieraliśmy śmieci i przekazaliśmy je do personelu CKNP na Concordii – zaniosło je tam 2 porterów pokonując dystans w ok. 3-4 godzin.

Tym razem, 20 lipca, oficer łącznikowy naszej letniej wyprawy Pan Ramzan, który był świadkiem tych działań, podpisał dokument potwierdzający (i doceniający) nasze wysiłki. Przeznaczyliśmy na te działania dodatkowe 7000 rupii.

Wideo oraz zdjęcia, które pojawiły się w internecie, pochodzą sprzed 15 lipca 2018 roku. Jasmine Tours, która jest odpowiedzialną firmą, i działa od 1995 roku, potwierdza posprzątanie bazy polskiej, zimowej wyprawy pod K2.

Z poważaniem,
Asghar Alik Porik,
Dyrektor Jasmine Tours

Oświadczenie agencji Jasmin Tours w sprawie śmieci pod K2

Otrzymaliśmy również dokument wystawiony przez oficera łącznikowego Ramzana Mughala, który poświadcza opisane w oświadczeniu Jasmine Tours działania.

Dokument wystawiony przez oficera łącznikowego Ramzana Mughala

W tym momencie nie dysponujemy dokumentacją fotograficzną wykonaną po 15 lipca. Jak zapewnia Asghar Ali Polik, po tym terminie grupy trekkersów odwiedzające bazę pod K2 nie sygnalizowały już tego problemu. Czekamy zatem na ostateczne wyjaśnienie tej „śmieciowej sprawy”.

Piotr Turkot




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum