2 sierpnia 2018 10:21

Kamyki koło Batorówka na Hejszowinie – „Samurai” Jędrzeja Wilczyńskiego

Jeszcze jeden news od Jędrzeja Wilczyńskiego. Tym razem z okolic Batorówka na Hejszowinie, gdzie Jędrzej trafił szukając nowych problemów. Miejsce jest ponoć wyjątkowo urodziwe.

Kamienie niedaleko Batorówka (fot. Jędrzej Wilczyński)

Rejon znajduje się w Górach Stołowych, niecały kilometr za Batorówkiem. W tych okolicach Jędrzej wiosną tego roku, na jednym z kamyków, wytyczył Żelazko 8A+. Pisał o nim: „ruchy są bardzo siłowe, skomplikowane, palące cały garnitur mięśniowy. Jedna sekcja jest jedną z najtrudniejszych, jakie kiedykolwiek robiłem w tym stylu”. No właśnie, jako że Jędrzej lubi łamigłówki i nieewidentne sekwencje, znalazł takie na trawersie właśnie koło Batorówka.

Trawers był już prawdopodobnie robiony w przeszłości, ale Jędrzej postanowił nadać mu nieco inny kształt i wytyczył swój wariant:

Dodałem do trawersu wyjście w prawo i wydaje mi się, że także sita z krawądki i oblaka, z trudnej pozycji (stopni) oraz ruch w prawo, a nie do góry do szufli. Taka linię odczułem jako logiczną z bezpiecznym zakończeniem w prawej części, na topie kamyka. Start jest nienaturalny, ale najtrudniejszy, jaki wyszedł mi w tym upale. Lubię trudne, skomplikowane ruchy w dachu, a tam takie są właśnie na starcie.




Taka wersję trawersu nazwał Samurai i ocenił na okolice 8A, może 8A+. A co do samego miejsca, jest wyjątkowo urodziwe i atrakcyjne dla boulderowców:

Rejon był ukrywany przez miejscowych wspinaczy, a ja trafiłem tam po latach poszukiwań nowych, łatwo dostępnych piękności blisko Polanicy. Rejon jest fajny pod każdym względem: kamienie, różnorodność formacji i trudności. Śliczne miejsce. Parking, z którego jest 5 min podejścia.

Batorówek (fot. Jędrzej Wilczyński)

(fot. Jędrzej Wilczyński)

À propos trudnych startów, news sprzed kilku dni: Jędrzej wraca do Cresciano po “The Dagger SD” 8B+/C Lamprechta.

Brunka




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Samurai Jack [23]
    "Rejon był ukrywany przez miejscowych wspinaczy, a ja trafiłem tam…

    2-08-2018
    za-miejscowy