Amerykańsko-belgijski zespół zdobywa dwa dziewicze sześciotysięczniki w Karakorum
Amerykanie Jess Roskelley i Kurt Ross oraz Belg Nelson Neirinck dokonali pierwszych wejść na dwa dziewicze szczyty Karakorum – wznoszące się nad Doliną Lachit, Chhota Bhai (6321 m) i Changi Tower 2 (6250 m).
Kurt Ross, Jess Roskelley i Nelson Neirinck (fot. Jess Roskelley)
Trójka alpinistów wraca już do domów po niemal miesięcznej eksploracji północno-wschodniej części doliny Kondus, która ugościła ich wyjątkowo dobrą pogodą. Wspinacze weszli na dwa nietknięte wcześniej ludzką stopą szczyty – Chhota Bhai i Changi Tower 2.
[Aktualizacja, 23 sierpnia] Jak wynika z dosłanych przez alpinistów informacji, zespół działał w dolinie Lashit, na lodowcu East Lachit Glacier.
Zdobyte szczyty zaznaczone są mapie Jerzego Wali numerami 35 (Changi Tower 2 ) i 73 (mat. arch. Janusz Majer)
Changi Tower 2, Dolina Lashit (fot. Nelson Neirinck)
W połowie lipca, po dwóch dniach trekkingu, amerykański zespół dotarł do miejsca położonego na wysokości ok. 4400 m, które uznali za optymalne na rozbicie bazy. W ramach aklimatyzacji trio wspięło się na pobliską wieżę skalną, kulminującą na wysokości ok. 5800 m.
Jess Roskelley na ostatnich metrach wieży skalnej robionej w ramach aklimatyzacji (fot. Kurt Ross)
Po zakończeniu okresu przygotowawczego alpiniści skupili się na pierwszym celu polecanym im wcześniej przez znanego amerykańskiego alpinistę, Steve’a Swensona. Nazwa Chhota Bhai znaczy „młodszy brat”. Choć jej szczyt wznosi się na wysokość 6321 m, góra stoi nieco w cieniu pobliskiego K6. W ciągu pierwszego dnia alpiniści dotarli do podstawy headwallu, gdzie rozbili namiot. Rankiem 4 sierpnia rozpoczęli wspinaczkę, jednak zagrożenie spadającymi kamieniami zmusiło ich do wstrzymania akcji w niedużej odległości od szczytu. Po kilku godzinach, gdy temperatury spadły, dokończyli wspinaczkę, stając na szczycie o 18:30. Droga została ochrzczona Naps & Noms i wyceniona na AI 4.
Jess Roskelley i Nelson Neirinck, w tle droga Naps & Noms (fot. Kurt Ross)
Po odpoczynku zespół wyruszył na Changi Tower 2, wznoszący się na wysokość 6250 m. Neirinck, Roskelley i Ross wyszli z bazy 9 sierpnia. Na szczycie stanęli 11 sierpnia. Podczas zejścia z Changi Tower 2 spadające kamienie przecięły obie liny, pomimo tego alpiniści dotarli kolejnego dnia bezpiecznie do bazy. Swoją nową drogę nazwali Hard tellin’ not knowin’ i wycenili na M6, AI 4.
Przebieg drogi Hard tellin’ not knowin’ (fot. Kurt Ross)
Nie mamy na razie więcej dokładnych informacji dotyczących przebiegu i długości nowo powstałych dróg.
Jess Roskelley wspina się w mikstowym terenie podczas pierwszego wejścia na Changi Tower 2 (fot. Nelson Neirinck)
Michał Gurgul
źródło: planetmountain.com
