18 lipca 2018 15:07

Kierunek Grecja. Ikaria – niewielka wyspa z dużym potencjałem

Nie tylko Kalymnos, Leonidio czy popularyzowane ostatnimi laty przez polską ekipę Karpathos. Jest jeszcze Ikaria, niewielka wyspa na Morzu Egejskim, która ma szansę stać się w niedalekiej przyszłości atrakcyjnym celem dla wspinaczy.

Wspinanie w sektorze Seychelles (fot. arch. Argyro Papathanasiou)

Póki co Ikaria kusi nie tyle ilością wspinania, co swoim wyjątkowym klimatem. To miejsce niezwykle urokliwe. Uśpiony „zakątek” na Morzu Egejskim, którego mieszkańcy żyją własnym rytmem, spokojnie, bezstresowo. Słyną zresztą z długowieczności. Nic dziwnego, że Ikaria znalazła się na światowej liście Blue Zone (Niebieska strefa) – uznawanych za najlepsze miejsca do życia.

Całkiem możliwe, że już niedługo Ikaria stanie się celem podróży nie tylko turystów, ale i wspinaczy. Ci, którzy szukają kameralnego klimatu znajdą go właśnie tutaj. A o zaletach wysepki pisze Greczynka Argyro Papathanasiou, która trafiła tu już kilkanaście lat temu, najpierw jako turystka, a w kolejnych latach cumowała na wyspie już jako zapalona eksploratorka.

Ikaria i morze kamieni (fot. Argyro Papathanasiou)

Ikaria oferuje granitowe i wapienne skały, bouldery i drogi sportowe. „Wygląda to tak, jakby granitowe kamienie spadły na wyspę, tworząc księżycową scenerię. Kilka lat temu powstało tu wiele problemów, które znalazły się w przewodniku. Ale mimo że wiele linii zostało już otwartych, wciąż jest potencjał na więcej” – mówi Argyro Papathanasiou. I dodaje:

Wisienką na torcie jest to, że wyspa ma w ofercie od ubiegłego roku także sportowe wspinanie. Oczywiście nie można tego porównać z Kalymnos, na której jest dużo więcej dróg i wspinania po tufach. Ale niewielkie wapienne sektory i granitowe nadmorskie klify oferują niezwykłe drogi.

Obecnie na wyspie do wyboru mamy sześć rejonów: Droutsoulas, Platanopi, Maggano, Daidalos, Pounta i Seychelles Beach. Największym z nich jest Mangano, gdzie znajdziemy długie, ładne drogi w trudnościach 6c-7b i wiele innych potencjalnych linii. Z kolei ulubionym miejscem Papathanasiou jest Platanopi, gdzie w ubiegłe wakacje otworzyła drogi w trudnościach od 6b+ do 7c+/8a, a na przejście wciąż czekają projekty, w tym naprawdę trudne.

Być może w przyszłości Ikaria będzie nie tylko jednym z najlepszych miejsc do życia, ale i do wspinania… Czasami warto wyjść poza utarte schematy i ruszyć w nieznane. Poza tym „to tylko 3,5 godziny łódką z Kalymnos” – zapewnia Argyro Papathanasiou :).

Iakaria to także świetne miejsce do surfowania (fot. Argyro Papathanasiou)

Najlepszy okres do wspinania na wyspie to wiosna i jesień. Niemniej także latem można znaleźć zacienione ściany i połączyć wspinanie np. z wizytą na jednej z bajkowych plaż – Mesakti.

Brunka
źródło: planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum