31 lipca 2018 15:12

Jędrzej Wilczyński wraca do Cresciano po „The Dagger SD” 8B+/C Lamprechta

W 2016 roku Jędrzej Wilczyński pojechał do Cresciano po The Dagger Toniego Lamprechta. Teraz wrócił do Szwajcarii po wariację głośnego problemu, nieco trudniejszą. Ale nie, nie chodzi wcale o The Story of Two Worlds.  Poniżej historia Jędrzeja na The Dagger SD także pomysłu Lamprechta, który ocenił ten wariant na 8C.

Jędrzej Wilczyński (fot. archiwum Jędrzeja)

W 2005 roku pisaliśmy:

Toni Lamprecht, tytan niemieckiego boulderingu, dołożył start do swego bulderowego ekstremu The Dagger w Cresciano. I tu zaczyna się trochę humorystyczna część newsa :-). Otóż problem polega na praworęcznym starcie SD do The Dagger, w przypadku startu lewą ręką mamy do czynienia z The Story of Two Words 8C Dave’a Grahama…

***

Jędrzej o pracy nad boulderem:

W sumie było około 62 sesji i 16 wyjazdów. Niestety, większość z nich była nieefektywna: zmęczenie, złe patenty, warunki pogodowe i skałowstręt, samotna praca na skałce też nie ułatwiała zadania. Co ciekawe, i tak kluczowy patent wymyśliłem intuicyjnie w trakcie pierwszej próby, pierwszego dnia, zabrakło może 2 cm do sukcesu. Wiedziałem już, że przejście to kwestia czasu, a nie przypadkowego zatarcia gumy na podhaczce.

Nie udało się na Wszystkich Świętych, na Boże Narodzenie, w lutym, ani na 44. urodziny, ani na majówkę, a paradoksalnie udało się w kiepskich warunkach w środku lata. Przełamałem trochę mit niskich temperatur, które pomagają tylko do pewnej granicy. Może na kilkoruchowych problemach po zapałkach, ale nie na baldach kompresyjnych.

O wycenie 

Jestem przekonany, że Dagger SD jest pół stopnia trudniejszy od zwykłego. Kluczem jest zapas na oryginalnym Daggerze. Zajęło mi to dodatkowe 30 dni pracy (2,5 roku) po przejściu oryginalnej wersji Daggera.

Porównując Daggera SD ze Story of Two Worlds, to bald startowy jest tam trudniejszy (8A/A+?) i bardzo palczasty. Robiąc Story przechodzi się potem Daggera mniej losowymi patentami, jest także malutki rest dla lewej ręki i jeden ruch mniej. Na Daggerze SD patenty na Daggera ze Story działają już słabo.

Nie mam kompetencji, aby zaniżać Daggera SD z 8C, ale jak by mnie ktoś zmusił do opisania cyfry, to dałbym 8B+/C. Podobnie uśredniłbym wycenę samego Daggera na 8B/B+.

The Dagger SD:







***

PS Oryginalny problem The Dagger 8B/B+ Jędrzej pokonał zimą 2016 roku. Pisał wówczas o nim: „Najpiękniejszy, jaki zrobiłem w życiu”. Więcej o przejściu TUTAJ. Warto dodać, że także The Story of Two Worlds 8C ma już polskiego pogormcę, klasyk Dave’a Grahama przeszedł Paweł Jelonek.




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum