30 czerwca 2018 12:39

Polacy działają na Gasherbrumie II – pogoda na razie nie sprzyja

W bazie pod Gasherbrumami tłoczno. Wśród międzynarodowych ekip – nie brakuje Austriaków, Węgrów, Ukraińców, Włochów, Niemców, Szwajcarów i Słowaków – znajdziemy również naszych himalaistów. Od Gasherbruma II swoje tegoroczne wyprawy postanowili zacząć Andrzej Bargiel i Janusz Gołąb, a także Adam Bielecki i Jacek Czech. Aklimatyzacja (i ewentualne zdobycie wierzchołka) ma im pomóc w dalszych ambitnych planach. Andrzej ma bowiem ponownie zmierzyć się z K2 i spróbować zjechać na nartach z tej niezwykle trudnej góry. Z kolei Adam i Jacek planują nową drogę wschodnią ścianą Gasherbruma IV.

Na razie jednak przed nimi nie lada wyzwanie, jakim są trudne warunki pogodowe oraz przedarcie się przez trudny logistycznie i niebezpieczny Icefall na Gashebrumie II.

Adam Bielecki „kontempluje” trudne warunki w bazie pod Gasherbrumem II (fot. Adam Bielecki / profil FB)

Kilka dni temu Adam raportował, że wraz Jackiem „otwarli” drogę do obozu I. Trzeba dodać, że do tej pory żadna z wypraw nie założyła się jeszcze „jedynki”.

W swoim ostatnim meldunku (na profilu FB) Adam donosi:

Od kilku dni wciąż sypie i sypie. Wszelka akcja powyżej bazy wstrzymana ze względu na bardzo duże zagrożenie lawinowe. Gramy w szachy, nudzimy się i tak jak inne zespoły, czekamy na poprawę pogody.

Janusz Gołąb i Andrzej Bargiel w bazie pod Gasherbrumem II (fot. Marek Ogień)

Z kolei Andrzej Bargiel i Janusz Gołąb w środę wyruszyli do obozu 1, gdzie udało im się spędzić noc. Jednak wspomniane przez Adama warunki zmusiły ich do powrotu do bazy.

Wszyscy czekają w bazie na poprawę pogody. Mamy nadzieję, że warunki się szybko poprawią i pozwolą ekipą na sprawną akcję. Wszak Gasherbrum II to „tylko” cel aklimatyzacyjny dla Polaków.

Sprocket
Źródło: Profil FB Adama Bieleckiego, Profil FB Andrzeja Bargiela, Instagram Adama Bieleckego, Instagram Andrzeja Bargiela

 




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum