Jonathan Siegrist trzeci na „Jumbo Love” 9b
Jonathan Siegrist dokonał drugiego powtórzenia Jumbo Love, najtrudniejszej drogi Ameryki Północnej. To linia autorstwa samego Chrisa Sharmy i pierwsza potwierdzona światowa 9b*. Dla 33-letniego Siegrista to pierwsza tak trudna droga we wspinaczkowym w dorobku.
Jumbo Love to droga gigant, ma ok. 70 metrów długości i znajduje się w Clark Mountain (USA). Projekt wypatrzył i obił Randy Leavitt, ale zrealizował wiele lat później, w 2008 roku, po miesiącach prób Chris Sharma.
Siedem lat później Ethan Pringle powtórzył ten amerykański ekstrem i najprawdopodobniej pierwszą światową 9b. Ethan, by zrealizować ten cel potrzebował wielu lat patentowania.
Dla Siegrista to oczywiście pierwsza linia o takich trudnościach w dorobku. 33-letni Amerykanin dotarł do tego punktu jedyną właściwą drogą, bo przez zgromadzenie bogatej kolekcji 9a+: Biographie, La Rambla, Bone Tomahawk, Chaxi i Pachamama.
Dzięki prowadzeniu Jumbo Love dołączył do elitarnego grona wspinaczy z 9b na koncie. Na dzisiaj liczy ono 16 osób. Trzeba jednak powiedzieć, że ostatnie miesiące przyniosły znaczący postęp w tym zakresie. Coraz więcej wspinaczy prowadzi tak ekstremalne drogi.
Od początku roku odnotowaliśmy już 8 (!) prowadzeń dróg o trudnościach 9b i więcej:
- Alexander Megos (Perfecto Mundo 9b+),
- Matty Hong (Fight or Flight 9b),
- Sachi Amma (Soul Mate 9b),
- Daniel Woods (La Capella 9b),
- Adam Ondra (Eagle 4 9b),
- Stefano Ghisolfi (La Capella 9b),
- Jakob Schubert (Stocking the Fire 9b).
Mysza
*W 1995 roku Frédéric Rouhling przeszedł Akirę i zaproponował dla niej wycenę 9b. Tak naprawdę to długi boulder w 20-metrowym dachu, który pokonuje się bez asekuracji. Dopiero końcówkę, wycenianą na 8a, kończy się z liną. Droga jest w dużym stopniu spreparowana, część chwytów jest wzmocniona klejem. Znajduje się na terenie prywatnym, który praktycznie jest teraz niedostępny dla wspinaczy.