20 kwietnia 2018 15:22

Melloblocco 2018 wyrusza w trasę. A na trasie szwajcarskie Cresciano i Lugano

Od lat Melloblocco uchodzi za najpopularniejszy międzynarodowy meeting boulderowy. I co roku organizatorzy szykują jakieś nowości (w 2017 w trakcie imprezy rozegrano np. Mistrzostwa Włoch). Ale na najbliższą, 15. edycję, gospodarze przygotowali coś ekstra. Uczestnicy wyruszą bowiem w trasę do Szwajcarii, a trafią między innymi do mekki boulderingu, Cresciano (Ticino).

Od 2004 roku sercem każdej edycji Melloblocco były Val Masino i Val di Mello. Tym razem będzie inaczej. Ekipa Melloblocco postanowiła odświeżyć formułę, a z pomocą przyszli między innymi organizatorzy MBB Street Boulder, którzy wysłali zaproszenie z Lugano. Drugim przystankiem na trasie będzie Cresciano z wieloma klasykami w ofercie. Któż by nie chciał zobaczyć z bliska np. legendarnego Dreamtime Freda Nicole’a? Przewodnik po Cresciano z 2014 roku opisywał blisko 1500 boulderów, teraz – jak mówi jeden z jego współautorów, Claudio Cameroni – jest ich dużo dużo więcej.

James Webb na „Dreamtime” 8C, Cresciano (fot. Kevin Takashi Smith)

Melloblocco 2018 odbędzie się w dniach 3-6 maja. Można być pewnym, że frekwencja dopisze (w ubiegłym roku na włoską majówkę zarejestrowało się 2700 wspinaczy, a przez całą imprezę przewinęło się 8 tys. ludzi). Dopiszą też pewnie czołowi boulderowcy. W końcu Melloblocco ma już mocną, wyrobioną markę. Przypomnijmy, że w 14. edycji najlepsi byli Barbara Zangerl, Anthony Gullsten i Jorg Verhoeven.

Wszystko o Melloblocco 2018, w tym zasady rejestracji, program etc., znajdziecie na stronie organizatora: www.melloblocco.it.

Brunka
źródło: melloblocco.it, planetmountain.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum