Małe co nieco z Podzamcza
Otwieramy szufladkę z wiosennymi nowościami. Tym razem małe co nieco z Podzamcza. Na przełomie marca i kwietnia powstało tam kilka dróg, a w planach są kolejne… Nowości zaproponował Łukasz Kołodziej. Tak więc, kto ma na półce „Jurę Środkową”, niech za łapie ołówek i uzupełnia :).
Pierwsza z dróg, Dynia rachu ciachu VI.2, to chyba najciekawsza propozycja, bo długa, urozmaicona i po dobrych chwytach, biegnąca Filarem Birowa. W przewodniku „Jura Środkowa” G. Rettingera wrysowana została jako możliwość nr 13 (str. 42). Łukasz pisze o drodze:
11R+ 2ST. Udała się :). Pierwszy wyciąg VI/+, drugi rozmytym filarem do leja, wyjście na lewo od Pierwszego kroku w chmurach autonomicznym terenem.
Z kolei w Bajkowym Ogródku, także na Górze Birów, powstało Poskromienie złośnicy VI.3. Łukasz zdecydował się na ubezpieczenie Litego filarka (VI.2) i pociągnięcie linii do końca nowym terenem („Jura Środkowa”, str. 51).
I wreszcie trzecia propozycja – Wyjście z pakerni VI.1+ na podzamczańskim Adepcie. To stary boulder na lewo od drogi 998 (droga łączy się z 998 w ostatnim ringu). Pierwsze przejście należy do Artura Wierzgonia.
Środki na obicie dróg pochodzą z puli IŚW Nasze Skały.
Ciąg dalszy nastąpi…
Przewodnik „Jura Środkowa” (wyd. 2) do nabycia w księgarni wspinanie.pl.
Brunka