6 marca 2018 15:52

Joe Kinder i jego wielki projekt – powstaje „Life of Villains 9a+

Znów świetne przejście padło łupem amerykańskiego wspinacza. Wczoraj pisaliśmy o poprowadzeniu przez Jona Cardwella La Rambli w Siuranie. Tym razem dużo dalej, bo w Hurricane Cave, w południowej części Utah, Joe Kinder przeszedł swój wielki projekt Life of Villains 9a+.

Joe Kinder (fot. Outpost Digital Cinema)

O przejściu Life of Villains nie chwali się jeszcze sam Joe Kinder, ale chwali go już Chris Sharma, który na Instagramie napisał między innymi: „Joe pracował nad drogą 5.15 bardzo długo i super jest widzieć, jak realizuje swoje marzenie.”

Joe Kinder w Hurricane Cave czuje się jak u siebie:




Kinder podchodzi do wspinania niezwykle emocjonalnie, w każdy swój projekt angażuje się na 100%. Nad Life of Villains pracował mniej więcej cztery lata. Podobnie wyczerpujący był proces pracy nad inną linią, którą otworzył w 2016 roku. W Fynn Cave, także w stanie Utah, powstało wówczas Bone Tomahawk 9a/9a+ (9a+?)droga dedykowana zmarłemu przyjacielowi, Philowi Schaalowi. Amerykanin pisał wtedy o niej tak: „za bardzo się boję nazwać ją 9a+, powiedzmy więc 9a/a+. Próby z przerwami trwały blisko 6 lat. W sumie może 35 dni? W ciągu tych 6 lat droga była moją obsesją”.

Amerykanin na Bone Tomahawk:

PS Kilka godzin temu Joe Kinder pochwalił się na swoim profilu przejściem Life of Villains 9a+. Nazywa ją najtrudniejszą drogą, jaką zrobił. A ostatnie dwa miesiące najbardziej intensywnym i emocjonalnym okresem w swoim wspinaniu. Ale samo wspinanie nie zamyka się w przypadku Amerykanina do etykietki, jaką jest cyfra:

Historia tej drogi to głębsza rozmowa, która zostanie ze mną na zawsze. Takie momenty jak ten zdarzają się tylko raz na jakiś czas. Nie mogę być szczęśliwszy zamykając teraz tę historię.

Brunka

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum