Chińczycy nowymi opłatami będą czyścić drogę na Mount Everest

Chińskie władze wprowadzają nowe zasady dotyczące śmieci ekspedycji działających na Mount Everest od strony Tybetu. Znacząco rosną opłaty, jakie będą z tego tytułu ponosić organizatorzy wypraw.

Góra śmieci po wyprawach ma południowej stronie Everestu

W oświadczeniu China Tibet Mountaineering Association (CTMA), którego fragmenty zostały opublikowane na stronie Adventure Sports, czytamy:

Wraz z gwałtownie wzrastającą liczbą wspinaczy, ciągle powiększa się ilość śmieci pozostawiana przez nich po wspinaniu. […] Ochrona środowiska jest naszym zobowiązaniem i obowiązkiem, a także naszą spuścizną dla następnych pokoleń.

Skala zaśmiecenia drogi na Mount Everest jest ogromna. W 2017 roku podczas akcji prowadzonej przez 9 dni na stosunkowo krótkim odcinku drogi na szczyt (5200-6500 m) zebrano 4 tony śmieci.

Dlatego od tego sezonu przed wyruszeniem każda wyprawa będzie musiała zdeponować 5 tys. dolarów amerykańskich. Równocześnie organizatorzy są zobowiązani do zniesienia z obozów do bazy pod górą 8 kg śmieci na każdego uczestnika wyprawy.

Za każdy kilogram mniej wyprawa będzie musiała uiścić opłatę 20 dolarów. Suma będzie pobierana z depozytu po zakończeniu działalności.

Dodatkowo wprowadzono zasadę, że flagę modlitewną można zostawić na szczycie, tylko gdy zniesie się z niego podobną, pozostawioną przez poprzednich zdobywców.

Mysza