5 lutego 2018 15:10

Festiwal Biegów Alpejskich (4-5 sierpnia) – impreza dla twardzieli

Festiwal Biegów Alpejskich w Zawoi to wyzwanie dla najmocniejszych miłośników biegów alpejskich. Niby nic szczególnego, krótkie lub bardzo krótkie biegi pod górę z metą na szczycie, ale biegów jest 13! W sumie niewiele ponad 40 km + zejścia na start kolejnego biegu. W pionie wygląda to już poważniej, bo +6200 m, a czas: 31 godzin. Kiedy? 4-5 sierpnia 2018 roku.

Bieg Wschodzącego Słońca (fot. Krzysztof Nagacz)

Wyobraź sobie bieg ultra, gdzie pierwsze 10 km biegniesz pod górę walcząc jak lew. Potem schodzisz na dół i w bufecie spędzasz godzinę. Wstajesz, niby czujesz się świeży i robisz 5 podbiegów po 150 m na maksa, bo kibice i adrenalina nie pozwalają Ci wolniej. Padasz na twarz po ostatnim, bo wcześniej nie było czasu. Mięśnie powoli rozumieją, że zwariowałeś, a Ty robisz 2 kolejne biegi. Sen … od zera, jak Robert Faron rok temu, do 5 godzin – zależy od Twoich zdolności zasypiania na adrenalinie.

Bieg nocny, a potem Bieg Wschodzącego Słońca, na który pobiegnie każdy, kto może zrobić choć jeden krok. Jesteś na szczycie. Słońce wchodzi, a Ty zachodzisz… Zachodzisz w głowę, czy to możliwe, że ktoś chce, abyś jeszcze coś zrobił tego dnia. A jest dopiero 5:14 rano.  Schodzisz na krótki odpoczynek i kolejny sprawdzian – Perć Akademików. To jeden z najtrudniejszych podbiegów w Polsce. Szybko schodzisz na południową stronę, a tu na starcie piknik przy ognisku zupełnie niepasujący do stanu Twojego ciała i umysłu. Startujesz… 3,9 km i 860 m w pionie … Dochodzisz do (siebie) startu ostatniego etapu, który będzie na dochodzenie.

Taki właśnie jest Etapowy Maraton Biegów Alpejskich, który tworzy Festiwal Biegów Alpejskich w Zawoi. Jeśli go ukończysz, to żadna 100-ka nie będzie dla Ciebie wyzwaniem, może z wyjątkiem Ultramaratonu 6x Babia Góra :).

Dla zawodników są to 2 dni przygody i walki ze słabościami. To przeżywanie własnych i cudzych kryzysów. 13 razy możesz zmierzyć się ze swoimi rywalami, 13 razy możesz walczyć. A ile razy możesz upaść i wstać – to możesz sprawdzić w dniach 4-5 sierpnia 2018 roku w Zawoi.

Chaszczok (fot. Magda Bogdan)

***

4 sierpnia

Chaszczok – Bieg na Babią Górę

Najstarszy z biegów Festiwalu Biegów Alpejskich. Na tym biegu było już wszystko. Śnieg, deszcz, wiatr ścinający z nóg, mgła, słońce na starcie i – zaskoczenie rok temu – pierwszy raz na mecie również słonecznie!

Dystans: 10 km
Przewyższenie: +1185 m/-65 m
Bieg z odrębną klasyfikacją i możliwością zapisu.

Sprinty na czas, czyli 750 metrów zmieniające rzeczywistość!

20 m rozbiegu, żeby nabrać prędkości i … ściana. Po 20 sekundach meta zaczyna się oddalać i zaczynasz tracić nadzieję, ale nie ma czasu na marudzenie, bo biegi startują co 5 minut! Startujesz w 5 sprintach po stoku narciarskim. W ostatnim biegu Ci, którzy walczą na początku, żegnają się chyba ze wszystkim. Po ostatnim sprincie mało kto w zeszłym roku utrzymał się na nogach!

Dystans: ok. 150 m
Przewyższenie: ok.+40 m

Po sprintach (fot. Krzysztof Nagacz)

Bieg na Mokry Kozub

Po sprintach nie wszyscy mają ochotę pojawić się na starcie kolejnego etapu, także sprinterskiego, ale odpaść po 10 km i 750 m nie wypada :)

Dystans: 1 km
Przewyższenie: +150 m /-10 m

Bieg na Małą Babią

W pierwszych edycjach Festiwalu Biegów Alpejskich, kiedy nie było wcześniejszych sprintów, można było powiedzieć, że był to łatwy bieg. Po sprintach na stoku narciarskim ten bieg można już odebrać zupełnie inaczej.

Dystans: 6,7 km
Przewyższenie: +905 m/-115 m
Bieg z odrębną klasyfikacją i możliwością zapisu.

5 sierpnia 

Nocny bieg na Cyl

To taka pobudka przed wschodem słońca. Na początek stok narciarski i +320 m w pionie. Większość uczestników jeszcze nie do końca jest obudzona, niektórzy się zastanawiają „Co ja tutaj robię?” Ale większość na autopilocie dociera na start kolejnego biegu.

Dystans: 3,6 km
Przewyższenie: +595 m/-15 m

Bieg Wschodzącego Słońca

To był absolutny hit Festiwalu Biegów Alpejskich 2017. Wszyscy byli oszołomieni. Front zmiany  pogody zafundował chmury, które słońce podświetlało w magiczny sposób. To trzeba zobaczyć i przeżyć. Czy w tym roku ktoś wbiegnie na Babią Górę szybciej niż Andrzej Długosz, który pokonał trasę biegu w niesamowitym czasie 32 minut? Przekonamy się 5 sierpnia.

Dystans: 4,7 km
Przewyższenie: +710 m
Bieg z odrębną klasyfikacją i możliwością zapisu.

Bieg na Babią Górę przez Perć Akademików

Pierwszy fragment bardzo urozmaicony, niemal melancholijny, a potem wspinaczka po skałach, klamrach i łańcuchach. Bardzo trudny bieg, szczególnie po 10 wcześniejszych biegach. Dla zawodników Etapowego Maratonu Biegów Alpejskich to często walka o przetrwanie.

Dystans: 7,55 km
Przewyższenie: +1040 m/-50 m
Bieg z odrębną klasyfikacją i możliwością zapisu.

Perć Akademików (fot. Krzysztof Nagacz)

Bieg na Babią Górę – Granica

To bieg o największym przewyższeniu na tak krótkim odcinku – 3,9 km i +840 m w pionie! Podejście niemal na czworakach. I „Do zobaczenia po drugiej stronie Babiej Góry!”

Dystans: 3,9 km
Przewyższenie: +840 m/-20 m

Bieg na Mosorny Groń – Finał na dochodzenie

W ostatnim etapie czasy zostaną podzielone przez 10 i zawodnicy wystartują na dochodzenie w takich właśnie zmniejszonych odstępach. Kto wygra ten bieg finałowy ten wygra Etapowy Maraton Biegów Alpejskich. Tu wszystko może się zdarzyć.

Dystans: 1,4 km
Przewyższenie: +320 m

Strona biegu: http://biegnababia.pl/

Zapisy: https://b4sportonline.pl/bieg_na_babia/

Informacja prasowa

 Pod patronatem




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum