Crux Open (23-25.03) – poprzeczka idzie w górę
Przed nami drugie, w sześcioletniej historii Cruxa, zawody open. Te pierwsze, otwierające już dawno poszły w zapomnienie. W międzyczasie CRUX współtworzył Warszawską Ligę Boulderową i poświęcił się promowaniu wspinania wśród początkujących i średnio-zaawansowanych. Tym razem poprzeczka idzie w górę i zaproszeni zostali również profesjonaliści.
Niech jednak nie zwiodą Was znane nazwiska na listach startowych, bo poza rywalizacją w międzynarodowym gronie te zawody są dla każdego. Więc jeśli tylko byłeś lub słyszałeś od znajomych, jak dobrze bawili się na CRUXie amatorzy w ramach Warszawskiej Ligi Boulderowej, to przyjdź i sprawdź, że i tym razem każdy, niezależnie od poziomu zaawansowania, będzie miał mnóstwo okazji, by zmierzyć się z samym sobą, zobaczyć jak wspinają się najlepsi i przede wszystkim miło spędzić czas!
Zgodnie z Cruxową tradycją spodziewać możecie się całego przekroju trudności. Zadowolony będzie każdy początkujący oraz średnio-zaawansowany wspinacz, a powalczą oni w kategorii RECRUIT. Mocna ekipa route-setterska gwarantuje dopracowane baldy, które będą wymagające, ale dadzą w zamian sporo radości. I nieważne, czy zaczynasz, czy właśnie kończysz bujną dwuletnią karierę wspinacza, przyjdź i spróbuj swoich sił!
Profesjonaliści będą musieli się natomiast mocno napocić. To nie będą rurki z kremem. To nawet nie będą rurki. To będzie ciężka boulderowa orka. Pan chief-routesetter o to zadba. No, ale do wygrania trzy koła.
Aby wystartować, pamiętaj o zapisach.
W skrócie:
– dwie kategorie: RECRUIT i PRO
– do pokonania 30 z 40 boulderów
– PÓŁFINAŁ oraz FINAŁ PRO
– FINAŁ RECRUIT
– IFSC routesetter
– 3000 zł dla zwyciężczyni PRO
– 3000 zł dla zwycięzcy PRO
– nagrody rzeczowe we wszystkich kategoriach
– routesetterzy: Tomasz Oleksy (IFSC route-setter), Aleksander Romanowski (PZA route-setter), Tadeusz Sługocki, Tomasz Rumianowski, Paweł Żuk
Więcej szczegółów i świeże informacje TUTAJ.
Jan Zaborowski
Tadeusz Sługocki
Piotrek Smaroń
Patronat główny nad zawodami objęło