Fabian Buhl sprawdza się w Bishop – trzy honorne highballe
Highball – inny wymiar boulderingu. Wycena nie gra tu kluczowej roli. Wielu właśnie na nich sprawdza granice swojej psychicznej wytrzymałości. Sprawdził też Fabian Buhl, przechodząc trzy piękne, honorne problemy w Bishop.
Na liście Niemca nie mogło oczywiście zabraknąć highballa Ambrosia 8A. Głośną, sięgającą 14 metrów linię biegnącą środkiem Grandpa Peabody w Buttermilks jako pierwszy przeszedł w 2009 roku Kevin Jorgeson, a pierwszy powtórzył Alex Honnold.
Do Honnolda należy autorstwo drugiej zdobyczy Fabiana Buhla. To Too Big to Flail 7C+ (2012) na okazałym Luminance – 15 metrów niezwykle czujnego wspinania po wymytych krawądkach, z cruxem czającym się mniej więcej na 7 metrze.
Trzeci higball w kieszeni niemieckiego wspinacza to Old Greg 8A (2016) Ethana Pringle w Little Egypt. Buhl nie tylko stanął na topie, a zrobił to dopiero jako drugi.
Rzut oka na Bishop:
Fabian Buhl to wciąż młody, ale już bardzo dojrzały wspinacz. Nieprzeciętne umiejętności i determinację pokazywał wielokrotnie. Choćby wtedy, kiedy latem 2016 roku samotnie otwierał drogę Ganesha (8c, 200) na Sonnwendwand (Loferer Steinplatte, Austria). Wytyczył ją od dołu, wzorem swojego sławnego kolegi Alexa Hubera. Z samym Huberem w sezonie 2016 odhaczył 540-metrową Sueños de invierno (8a) na Naranjo de Bulnes. Trzy lata wcześniej jako pierwszy powtórzył huberową Nirvanę (8c+) na Sonnwendwand.
Brunka
źródło: ukclimbing.com