Marcin Wszołek otwiera Kruchy dom duszy VI.5/5+ na Białym Kamieniu

Intensywnie eksploruje naszą Jurę Marcin Wszołek (Scarpa Team Polska, routesetting.pl, wspinanie.pl). Na czoło wysuwają się jego niedawne nowości na Jastrzębniku, choćby górująca trudnościami w rejonie Era Wodnika VI.7, ale Marcin postanowił wykorzystać też potencjał drzemiący na Białym Kamieniu w Karlinie.

Marcin na „Erze Wodnika” VI.7, Jastrzębnik (fot. Wojtek Jędrzejczyk / www.worektransportowy.pl)

Jeszcze w maju na Białym Kamieniu Marcin otworzył Nieoczekiwane samozrozumienie VI.5+, nową linię zmieścił między dwiema starymi drogami Depresją maniakalną a Zwężonym strumieniem świadomości. Tym razem przeniósł się na lewą połać głównej ściany, gdzie 16 sierpnia poprowadził Kruchy dom duszy VI.5/5+. O drodze pisze:

Nowość wiedzie filarkiem na lewo od Depresji Maniakalnej i częściowo wspólnym z nią terenem. Na trudności składają się dwa baldy, przedzielone restem. Oferuje bardzo fajne ruszki, szczególnie w pierwszym cruxie.

Biały Kamień, wydawałoby się przez lata „zaniedbany” przez wspinaczy, w tym sezonie cieszy się dużą popularnością. I słusznie. A pewnie będzie jeszcze częściej odwiedzany, tym bardziej, że Marcin planuje otworzyć w rejonie więcej dróg. Poza tym wykonał kawał roboty w ułatwieniu dostępu pod ściany:

Przy okazji prac nad drogą, nieco ułatwiliśmy dostęp do skały i odsłoniliśmy przestrzeń pod nią. Powstanie też ławeczka ;) oraz wymieniona zostanie asekuracja na dwóch klasykach z lat 90.

Środki na obicie dróg pochodzą z puli PZA.

Maciek Dziedzic na Białym Kamieniu, „Zwężony strumień świadomości” VI.4/4+

Do nowych dróg Marcina trzeba dodać jeszcze porcję tegorocznych propozycji Tadka Pielarza (na zachodniej ścianie za przełazem), o których pisaliśmy wiosną. Jakiś czas temu przybyła jeszcze jedna droga – pomiędzy Ruchomymi ringami a Pararingozą biegnie Trudnostart ok. VI.3 Adama Doleżycha.

Przewodnik „Jura Środkowa” można nabyć w księgarni wspinanie.pl.

Brunka