Kilian Jornet wrzuca drugi bieg. Everest po raz drugi!

Kilian Jornet, po niecałym tygodniu od pierwszego wejścia, wbiegł na Mount Everest (8848 m) po raz drugi! Wejście tak jak poprzednie zostało zrealizowane sportowo, czyli bez użycia tlenu z butli. Słynny biegacz zdobył Mount Everest w 17 godzin!

Poprzednie wejście Kiliana na Mount Everest miało miejsce zaledwie parę dni temu. Niesamowity Hiszpan dotarł na szczyt po ok. 26 godzinach od rozpoczęcia akcji o północy 21/22 maja czasu lokalnego. Minęło zaledwie 5 dni (!) i Kilian powtórzył swój wyczyn.

Do drugiego ataku Jornet wyruszył 27 maja z bazy wysuniętej (6500 m) i po 17 godzinach o godzinie 21 dotarł na szczyt Mount Everestu. Dzień był bardzo wietrzny i warunki były dalekie od idealnych.

Czapki z głów!

Przejście Kiliana (tegorocznego debiutanta na 8-tysięcznikach) jest bardzo zbliżone do rekordowego. W 1996 roku Hans Kammerlander wszedł na Everest w 16 godzin 45 minut. Oczywiście włoski wspinacz nie korzystał z tlenu butli i szczyt wyruszył także z bazy wysuniętej.

Żeby w pełni docenić wyczyn Jorneta trzeba dodać, że na wysokości 5-6 tys. metrów możliwości regeneracji organizmu są ograniczone. Ponowne wejście po zaledwie 5 dniach to wyczyn niespotykany. Sam Jornet mówi o nim:

Otwiera nowe możliwości…

Mysza