13 kwietnia 2017 08:31

Ueli Steck wyrusza na trawers Everest-Lhotse

Ueli Steck wyraźnie nie przejmuje się kontrowersjami związanymi z własnymi przejściami, które doprowadziły do dzisiejszej debaty podczas Złotych Czekanów i kontynuuje realizację kolejnego wielkiego projektu. Tym razem na celowniku Szwajcara znalazło się wielkie wyzwanie himalajskie, czyli trawers Mount Everest – Lhotse.

Trawers Mount Everest - Lhotse

Trawers Mount Everest – Lhotse

Przygotowania do tego projektu Steck rozpoczął już tej zimy. Wspólnie z Niemcem Davidem Goettlerem i Włochem Hervé Barmasse w lutym zrealizował intensywny obóz treningowy w rejonie Khumbu. Następnie wrócił do domu, by 4 kwietnia wyruszyć do Nepalu.

Tenji Sherpa i Ueli Steck w Lukli

Tenji Sherpa i Ueli Steck w Lukli

Partnerem Stecka podczas tej wyprawy jest 24-letni Tenji Sherpa. Nepalczyk według Szwajcara reprezentuje „nową generację Szerpów, którzy naprawdę lubią się wspinać i nie są jedynie zainteresowani robieniem pieniędzy”. To nie jest pierwsze spotkanie tej dwójki. W 2012 wspólnie wspięli się bez użycia dodatkowego tlenu na Mount Everest.

Tegoroczne wyzwanie jest o wiele poważniejsze. Zespół chce w jednej akcji wspiąć się na Mount Everest i Lhotse, oczywiście bez korzystania z tlenu z butli.

Plan maksimum zakłada wspięcie się do drugiego obozu na drodze normalnej (ponad Icefallem), następnie trawers na ścianę północną i osiągnięcie szczytu Kuluarem Hornbeina. Potem wspinacze zamierzają zejść na Przełęcz Południową, by po biwaku śladami Denisa Urubko trawersem osiągnąć drogę normalną na Lhotse.

Wyzwanie naprawdę duże, zakładające kilka dni akcji powyżej 8 tysięcy metrów. Czy możliwe? Steck wierzy, że tak (patrz film powyżej). Pozostaje już tylko życzyć mu powodzenia. Dzisiaj rozpoczyna akcję górską:

Wygląda na to, że w tym sezonie pod Mount Everest może być interesująco także pod kątem sportowym. O poziomie dziwności już pisaliśmy i wydaje się, że właściwą inauguracją kolejnego sezonu „Cyrku Everest” był przedwczorajszy koncert DJa Paula Oakenfolda. Za drugi po Uelim Stecku sportowy akcent na najwyższej górze Ziemi odpowiada Kilian Jornet, jego celem jest pobicie szybkości wejścia na Mount Everest. Będzie to już drugie podejście do tego wyzwania słynnego Hiszpana.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum