Na dokładkę… Ondra robi pierwsze przejście Naturalmente 9a+
Adam Ondra maksymalnie wykorzystuje ostatnie dni pobytu we włoskich skałach. Po tym jak przeszedł drogę Lapsus 9b Stefano Ghisolfiego w Andonno (a tego samego dnia dołożył jeszcze Perfect Man 2.0 9a w rejonie Albenga), Czech przeniósł się do Camaiore w Toskanii.
W Camaiore Adam znów pokazał, jak szybko można przechodzić ekstremy. Najpierw zrobił pierwsze przejście drogi Naturalmente 9a+, której próbował już przez dwa dni kilka tygodni temu przy okazji prelekcji w mieście Pistoia. A jeszcze, chcąc zakończyć dzień jakimś pięknym i mocnym akcentem, pokusił się o autorskie La Terza Eta 9a.
Czech jest coraz mocniejszy. Ostatnie włoskie przejścia są tylko tego przykładem. Podsumujmy więc: Queen Line 9b (pierwsze przejście) i Ultimatum 9a+ (pierwsze powtórzenie, pierwsze przejście Stefano Ghisolfi), obie w Arco. Później wspomniany Lapsus 9b w Andonno (pierwsze powtórzenie, pierwsze przejście Stefano Ghisolfi) i Perfect Man 2.0 9a w rejonie Albenga (pierwsze powtórzenie).
Zmiany rejonów, błyskawiczne wstawki, spektakularne przejścia… A wszystko to w jakimś niebywałym, morderczym tempie. To znak firmowy czeskiego mocarza. Teraz czas na Szwecję…
Brunka
źródło: Instagram