Zimowy Everest – dwójka założona. Niestety, śmierć poniósł oficer łącznikowy

Wyprawa Alexa Txikona, której celem jest zdobycie Mount Everestu zimą i sportowo czyni postępy. Dzisiaj udało się zespołowi dotrzeć do wysokości 6400 m i założyć obóz drugi.

Droga na Everest od strony Nepalu

Wyprawa Txikona rozpoczęła działanie na Mount Everest 5 stycznia. Przez ten czas udało im się zaporęczować słynny Icefall. Jednak, jak relacjonują są fragmenty, które wspinacze przebiegają z duszą na ramieniu (patrz film poniżej).

Alex Txikon i Carlos Rubio wspierani przez Szerpów spędzili już dwie noce w obozie pierwszym, a dzisiaj udało im się dotrzeć do wysokości 6400 m.

Alex Txikon na wyskości obozu 1 na drodze na Mount Everest

Prognozy na najbliższe dni są dobre. Ma być słonecznie, ale zimno. Temperatury mają sięgać ok. -20-30ºC.

Postępy na górze są niestety w pewnym sensie okupione tragedią. We wtorek zmarł oficer łącznikowy wyprawy, Padam Jung Rai. Nepalczyk zaczął zdradzać objawy choroby wysokościowej. Mimo wezwania pomocy, śmigłowiec zabrał go do szpitala w Lukli, zmarł.

Mysza

Źródła: FB Alex Txikon, The Himalayan Times