Markus Pucher bliski zimowego wejścia na Cerro Torre
Markusowi Pucherowi zabrakło jedynie 40 metrów do osiągnięcia wierzchołka Cerro Torre i ukończenia tym samym pierwszej zimowej, solowej wspinaczki na mityczną turnię.
Austriacki wspinacz wybrał znaną sobie doskonale, lodową drogę na zachodniej ścianie, czyli Ragni Route. Przypomnijmy, że w 2013 roku Pucher pokonał drogę samotnie i bez czynnego użycia liny (służyła mu jedynie do zjazdów), a w zeszłym roku ukończył wspinaczkę tą samą linią…w czasie załamania pogody.
Z pewnością Pucherowi udało się złamać kolejne tabu wspinania w Patagonii; samotne pokonanie drogi zimą bez jednego wyciągu lodowego grzyba i szczęśliwy powrót do bazy. To niewątpliwy sukces, który pewnie w najbliższym czasie zostanie doprowadzony do końca, jeśli nie przez austriackiego solistę, to przez któregoś z jego patagońskich kolegów. Markus Pucher zmuszony był do wycofu ze względu na zbyt grubą warstwę szronu.
Kacper Tekieli
źródło: Patagonia Vertical
Brawo Markus [2]
Nareszcie ktos umie nazwac wycof wycofem, zamiast "prawie" zrobieniem drogi…
reganclimbing