7 września 2016 10:51

Dolomity gliwiczan – epilog

Marcin Michałek (KW Gliwice) po krótkim pobycie w Polsce wrócił w Dolomity (patrz: Gliwiczanie na klasykach Dolomitów). Tym razem w towarzystwie swojej żony Angeliki Michałek (KW Gliwice). Zespołowi udało się przejść klasyk Cimy Piccolissimy – Nobile IX+ RP (220 m). Droga wcześniej została pokonana między innymi przez dwa polskie zespoły w składzie – Adam Pustelnik i Paweł Pustelnik oraz Maciej Fijałkowski i Andrzej Lipka.

Na szczycie Cima Piccollisima

Na szczycie Cima Piccollisima

Jak wspomina Marcin:

W przewodniku była informacja, że niektóre wyciągi drogi biegną w skale o słabej jakości. Rzeczywiście, wyciąg drugi wyceniony na 6a oraz wyciąg czwarty 6c biegły bardzo kruchym terenem. Reszta wyciągów oferowała już wspinanie w dużo lepszej skale. Kluczowy wyciąg 7c+ polegał na przejściu łatwego pionowego terenu, który następnie przechodził w dwa bouldery biegnące przez dachy. Chwilę zajęło mi znalezienie optymalnych patentów na przejście ostatniego boulderu. Finalnie wyciąg poprowadziłem w drugiej próbie.

Stanowisko nad najtrudniejszym wyciągiem na drodze "Nobile"

Stanowisko nad najtrudniejszym wyciągiem na drodze „Nobile”

Zespół pokonał też kilka prostszych klasyków Dolomitów, między innymi mega klasyk rejonu Sella – Ottovolante 7a+ OS (400 m).

O tej drodze Angelika mówi tak:

Przewspinanie tej ściany było moim marzeniem, odkąd ją zobaczyłam trzy lata temu. Ottovolante to piękna droga, zadziwiająco atletyczna i bardzo lita.

Pod ścianą Torre Brunico. W lewej części widać filar, którym biegnie droga "Ottovolante"

Pod ścianą Torre Brunico. W lewej części widać filar, którym biegnie droga „Ottovolante”

Angelika i Marcin chcieliby podziękować sklepowi exploteam za wsparcie sprzętowe.

exploteam-logo




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum