Divine Providence dla Niny Caprez… OS!

Z końcówką lipca doszło do pierwszego kobiecego przejścia najtrudniejszej drogi wyprowadzającej na wierzchołek Mont Blanc (4810 m), czyli mitycznej Divine Providence 7b+. Pokonała ją Nina Caprez.

Zgrany zespół Nina i Benoit (fot. blog.arcteryx.com)

Poprowadzenie alpejskiej ekstremy zajęło Ninie Caprez trzy dni, a jej partnerem był Benoit Merlin, który choć słabszy w skalnej wspinaczce, wziął na siebie ciężar mikstowej i graniowej części słynnej drogi. Doszło więc do indywidualnego, kobiecego przejścia esencji linii z wisienką na torcie w postaci wejścia na Dach Europy, ze wsparciem bardziej doświadczonego górsko Benoit.

Divine Providence to wielkie dzieło przecinające w pół Wielki Filar Narożny (4243 m), kontynuujące swój przebieg fragmentem grani Peuterey, aż do zwieńczenia masywu. Samo spiętrzenie filara to około 900 metrów deniwelacji, z czego górne 400 metrów to najtrudniejsze wyciągi o wycenach od 6b do 7b+.

Wielki Filar Narożny w całej okazałości, na czerwono „Divine Providence” (fot. blog.arcteryx.com)

Nina Caprez na kluczowym wyciągu 7b+ fot. (blog.arcteryx.com)

Droga powstała w lipcu 1984 roku, a autorami pierwszego przejścia byli Patrick Gabarrou i Francois Marsigny, dając jej pierwotnie wycenę ABO A2/A3, (ABO to skrót od abominablement difficile – czyli „okropnych trudności”).

Grań Peuterey, czyli kontynuacja linii do wierzchołka Mont Blanc fot. (blog.arcteryx.com)

Sześć lat później drogę poprowadzili klasycznie Alain Ghersen i Thierry Renault, proponując wycenę 7c. Sławę linii podbił w tym samym roku wybitny solista Jean Christophe Lafaille, pokonując ją samotnie. Pierwsze zimowe, solowe przejście należy również do Alaina Ghersena (1993). Na przejście „od strzału” linia czekała kolejne dziesięć lat, aż do udanej próby Denisa Burdeta i Nicolasa Zambettiego.

Kacper Tekieli
źródło: ukclimbing.com