17 sierpnia 2016 12:52

Nic nie zatrzyma Ashimy Shiraishi… Ciąg dalszy australijskiej przygody

Podbija serca wspinaczkowego świata Ashima Shiraishi. Można powiedzieć, że 15-latka to taki Ondra albo Megos  w spódnicy. Równie utalentowana, równie szybka i niesamowicie skuteczna. Mimo że trudności 8c nie sprawiają jej szczególnych problemów, warto nadmienić o jej ostatnim przejściu w Australii.

Ashima na "Tiger Cat" 8c, Blue Mountains (fot. crossroadstudios)

Ashima na „Tiger Cat” 8c, Blue Mountains (fot. crossroadstudios)

Już w 2. próbie Ashima poradziła sobie z wymagającą, 30-metrową Tiger Cat 33/8c w Elphinstone (Blue Mountains) autorstwa Lee Cossey’a. Trzeba przyznać, że Amerykanka wyjątkowo szybko potrafi przestawić się na wspinanie z liną, bo przecież jeszcze niedawno pracowała z sukcesem nad Sleepy Rave 8C Koyamady (przez niektórych problem oceniany jest na nieco mniej) w Grampians.

Nieźle namieszała (pozytywnie) na scenie wspinaczkowej w ostatnich latach Ashima Shirashi. Przypomnijmy, że w tym roku amerykański tygodnik Time umieścił ją na liście Next Generation Leaders, a rok wcześniej znalazła się na liście 30 najbardziej wpływowych nastolatków. To tylko pokazuje, że fenomen Amerykanki dostrzegany i doceniany jest nie tylko w środowisku wspinaczkowym. Ale jak może być inaczej, jeśli w tak młodym wieku ma się już za sobą przejścia z poziomu 9a (Open Your Mind Direct 9a i Ciudad de Dios 9a/a+) i 8C (Horizon i wspomniane Sleepy Rave).

Brunka
źródło: Instagram




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum