2 sierpnia 2016 09:38

Alex Megos podbija Kanadę

Tym razem padło na Amerykę Północną, a dokładnie na Kanadę. Alex Megos pojechał tam na zaproszenie świetnego kanadyjskiego wspinacza Sonniego Trottera i już na samym początku wprawił lokalsów w niemałe zdziwienie. Bo czy można być aż tak skutecznym? Ano można…

Witamy w Canmore... Gość szczególny Alex Megos

Witamy w Canmore… Gość szczególny Alex Megos

Trzy dni wystarczyły Alexowi na skompletowanie dróg, na które wielu innych potrzebowałoby pewnie przynajmniej tygodnia. I tak oto pierwszego dnia Niemiec robi w Canmore pierwsze przejście Iron Butterfly 5.14c/d (8c+/9a). Kolejna sesja na Accephale to Bunda de Fora 5.14d/9a, Kinder Surprise 5.14c/8c+ i rozwiązanie otwartego projektu nazwanego Full Nelson 5.14d (w sumie osiem wstawek na cały komplet). I wreszcie trzeci dzień z takim zestawem: Existence Mundane 5.14b/8c, Prime Time 5.14c i Shine 5.14b.

Alex na "Iron Butterfly 5.14c/d (fot. Sonnie Trotter)

Alex na „Iron Butterfly 5.14c/d (fot. Sonnie Trotter)

Jakość i skuteczność to od lat wizytówka wspinania Alexa Megosa. Na palcach jednej ręki można policzyć wspinaczy, którzy z taką łatwością i tak szybko potrafią rozpracowywać skalne ekstremy. W Kanadzie Niemiec zostaje jeszcze kilka tygodni, będziemy czujni :).

Brunka
źródło: ukclimbing.com, FB Alexa Megosa

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum