Niebywałe! Chris Sharma trenuje…

Jakby to nie wydawało się dziwne, ale Chris Sharma, najlepszy wspinacz skalny ostatnich kilkunastu lat, po raz pierwszy w życiu postanowił poddać się narzuconemu reżimowi treningowemu.

Ostatnie miesiące dla wielkiego Chrisa to prawdziwa rewolucja. Amerykanin kilka tygodni temu został ojcem, co naturalnie sprawiło, że większość czasu spędza w domu i wyjazdy w skały stały się problemem. Tę wydawałoby się ciężką dla profesjonalnego wspinacza sytuację postanowił potraktować jako sposobność i po raz pierwszy oddać się pod skrzydła trenera…

Chris Sharma trenuje…

Będzie to dla Chrisa duże wyzwanie, ponieważ:

Nigdy tak naprawdę nie „trenowałem”, teraz to idealny moment by to zrobić i zobaczyć jak to jest. Zawsze byłem sceptyczny. We wspinaniu chodzi o wolność, bycie w naturze i podążanie za własnym głosem, to duży eksperyment. Oczywiście jestem otwarty na bycie silniejszym niż kiedykolwiek, ale moim głównym celem jest nie ulec kontuzji. Wyzwaniem będzie poddanie się cudzym zaleceniom. To nigdy nie było moją mocną stroną, dlatego właśnie wspinanie dla mnie jest tak piękne (jest szukaniem własnej drogi). Ale podejmuję próbę. Venga!!!

Strach się bać, co wyjdzie z tego eksperymentu… Liczymy na pierwszą 9c!!!

Mysza