10 maja 2016 19:01

Włoska majówka – czyli Melloblocco 2016

Zakończył się 13. Melloblocco, najsłynniejszy europejski meeting boulderowy pod gołym niebem. Trzeba przyznać, że włoską imprezę zawodnicy i kibice kochają coraz bardziej, w tym roku organizatorzy odnotowali kolejne rekordy. W Val Masimo pojawiło się aż 2800 wspinaczy (ponoć nigdy wcześniej nie wystartowało tylu młodych boulderowców), dla porównania w ubiegłym roku zarejestrowało się około 2500 uczestników.

Melloblocco 2016 (fot. Open Circle)

Melloblocco 2016 (fot. Open Circle)

Tegoroczne Melloblocco należało do Włochów. Wśród kobiet najjaśniej błyszczała doświadczona Jenny Lavarda, która przeszła 8 z 12 problemów (na tę edycję Simone Pedeferri przygotował większą dawkę wspinania niż w ubiegłych latach). Na drugim stopniu podium stanęła Liina Anna Laitinen – 7 topów, trzecia była Annalisa De Marco – 5 topów.

Damskie Melloblocco należało do Jenny Lavardy (fot. Open Circle)

Damskie Melloblocco należało do Jenny Lavardy (fot. Open Circle)

„Męskie Melloblocco” odpuścił sobie w tym roku Gabriele Moroni (wybrał, i jak się okazało słusznie, Practice of the Wild 8C), ale było za to wielu innych silnych Włochów, w tym najmocniejszy Stefano Ghisolfi i to właśnie on zdobył drugie najwyższe trofeum dla rodaków. Zaliczając 9 topów wyprzedził w stawce Anthony Gullstena z 8 boulderami i Andrea Zanone z bilansem 6 topów.

Najmocniejszy Stefano Ghisolfi (fot. Claudio Piscina)

Najmocniejszy Stefano Ghisolfi (fot. Claudio Piscina)

Imprezę chwalił tegoroczny triumfator, Stefano Ghisolfi:

Myślę, że to jedna z najlepszych edycji, cztery słoneczne dni, dużo ludzi. Bouldery były naprawdę fajne i trochę trudniejsze niż w poprzednich latach, organizacja była perfekcyjna(…).

Pełne wyniki Melloblocco 2016 znajdziecie TUTAJ.

A wkrótce wideo z włoskiej majówki.

Brunka
źródło: melloblocco.it




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum