25 maja 2016 09:17

Mangarbo – „przystawka” do La planta de Shiva. Filmowo w wykonaniu Edu Marína

Kilka tygodni temu Edu Marín jako drugi poprowadził Mangarbo 9a/a+ w Villanueva del Rosario (okolice Malagi). Pierwsze przejście padło niedługo wcześniej, a jego autorem był Francuz Sébastien Bouin. Na filmie poniżej przechwyty na Mangarbo w wykonaniu Marína:

Mangarbo, zarówno dla Francuza jak i Hiszpana, to jedynie przystawka do dania głównego, jakim jest ponad 40-metrowa La planta de Shiva Adama Ondry z 2011 roku (póki co jedyne powtórzenie, notabene z tego sezonu, należy do Austriaka Jakoba Schuberta). Sama Mangarbo to zresztą wariant do drogi Ondry – zaczyna się odcinkiem w trudnościach około 8c+ (Mandanga total), a później następuje wytrzymałościowa partia z La planta de Shiva.

Edu Marín na „Mangarbo” 9a/a+ (fot. Martin Winkler)

Edu Marín na „Mangarbo” 9a/a+ (fot. Martin Winkler)

La planta de Shiva to nie byle jakie wyzwanie, nawet dla tak świetnych zawodników jak Bouin i Marín. Tym bardziej, że sama linia – w wyniku ułamania jednego z chwytów – jest już prawdopodobnie trudniejsza niż wtedy, kiedy prowadził ją Czech. Trudności mogą sięgać teraz stopnia 9b/b+ (oryginalnie 9b).

Trzeba jednak dodać, że panowie są już zaprawieni w przewieszeniach Villanueva del Rosario. Obaj mają przecież na koncie głośną Chilam Balam 9a+/b Bernabé Fernándeza. Bouin przeszedł ją wiosną 2015 roku, a jesienią kolejne powtórzenie dołożył Marín.

Brunka
źródło: desnivel.com

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum