Ryuichi Murai i jego rajd po ekstremach w Shiobara

Poza ekipą Ondra – Amma – Jongwon (niedawny spektakularny potrójny top na Asagimadara 8C) w Japonii intensywnie działa także Ryuichi Murai. W tym sezonie Ryuchi upodobał sobie Shiobara i wygląda na to, że planuje „wyzerować” rejon z ekstremów mistrza Dai Koyamady.

Ryuichi Murai na „Babel” 8C

Najświeższą zdobyczą Japończyka, poprzedzoną serią problemów z poziomu 8B/8B+, jest Babel 8C. 30 siłowych przechwytów w dachu łączących sekwencję kilku innych boulderów (Catharsis, Hydra, Uma) wymyślił w 2007 roku Dai Koyamada. Prawdopodobnie jako pierwszy linię powtórzył dopiero w 2014 roku Sachi Amma, oceniając trudności na 8B+/8C.

No to zobaczmy patenty młodego Japończyka na Babel:

Ryuichi Murai zamierza dalej pracować w rejonie, do zrobienia została mu choćby Hydrangea, wytyczona przez Koyamadę jeszcze w 2005 roku. To wersja z siedzenia do Hydry 8B, dodająca sześć ruchów w okolicach 8A/A+. O klasie i trudnościach problemu świadczą słowa Daniela Woodsa (pierwsze powtórzenie), który po przejściu mówił: „To prawdziwe 8C, z tych trudniejszych. Zdecydowanie jeden z najmocniejszych problemów, jakie robiłem”.

Póki co Ryuichi Murai boulderuje głównie w Japonii. Obok Babel jego najmocniejszym przejściem jest Orochi 8C w Kanoto (2015).

Brunka
źródło: 8a.nu