Polacy w skałach w 2015 roku

W sondzie wspinanie.pl na polskie przejście sezonu 2014 w skałach za numer 1 uznaliście powtórzenie przez Łukasza Dudka Pandemonium VI.8 Rafała Moucki. W minionym roku znów byliśmy świadkami świetnych prowadzeń, w tym przede wszystkim hiszpańskiego Papichulo 9a+ w wykonaniu Mateusza Haładaja.

Mateusz Haładaj na „Papichulo” (fot. Manabu Yoneyama.)

Wartość przejścia Mateusza nie ogranicza się do samych trudności. Każdy kolejny szczebelek pokonany przez Polaka to siła napędowa i motywator do ciężkiej pracy dla innych wspinaczy. Taki pozytywny zastrzyk energii. Mateusz pracował nad drogą długo, bo z przerwami aż rok, i jak mówi: „kluczem była konsekwencja. Obserwując stały, lecz powolny progres starałem się nie odpuszczać i mimo że wspinałem się od roku głównie na jednej drodze, utrzymałem wysoką motywację” (więcej w rozmowie z Mateuszem).

Cennych przejść było oczywiście więcej, w tym wiele indywidualnych rekordów. Na polskim poletku sporo działo się ubiegłej wiosny zwłaszcza w Jaskini Mamutowej (na czele z pierwszym przejściem Adriana Chmiały drogi Acapulco Extension) i pewnie sporo dziać się będzie także w nadchodzącym sezonie. Bo to przecież właśnie tu na pierwszego pogromcę wciąż czeka potencjalna królowa naszej Jury – Stal Mielec. Chętnych do honornego pierwszego przejścia będzie, jak sądzimy, sporo…

Adrian Chmiała na „Acapulco extension” (fot. Adam Kokot)

Osobny rozdział to otwieranie nowych, ciekawych dróg w polskim wapieniu (potencjał cały czas jest, trzeba tylko lubić szukać i konsekwentnie przysiąść nad drogą), ale też odkurzanie i rozwiązywanie starych, czasem bardzo starych projektów. No i zaglądanie do rejonów, gdzie zaglądać nie każdy ma odwagę…

Teplické Skály – raj dla wspinaczy i dla fotografów. Sebastian Czechowski na drodze „Klasika” (fot. Grzegorz Lisowski / Nigra-photo)

Tradycyjnie zachęcamy do wyboru najciekawszego, najbardziej wartościowego według Was polskiego przejścia w skałach minionego sezonu. Poniżej nasze redakcyjne propozycje, ale do listy możecie dodawać także własne typy (po dodaniu swojej propozycji, każdy z uczestników sondy może jeszcze raz oddać swój głos). Wśród głosujących wylosujemy fajne, „przewodnikowe” nagrody!

***

Poniżej nasze propozycje:

Panie

Karolina Ośka
Próba Turinga VI.6+, Dolina Będkowska

To dopiero drugie kobiece przejście klasyka Będkowskiej (pierwsze należy do Kingi Ociepki). Próba Turinga to także pierwsza droga w stopniu VI.6+ dla Karoliny, później pada jeszcze Ekspozytura szatana na Pochylcu.

Karolina Ośka
pierwsze przejście Jasnej stronie mocy VI.5+/6, Duży Pochylec

Zostajemy przy Karolinie, bo to właśnie do niej należy pierwsze przejście Jasnej strony mocy VI.5+/6 na zagospodarowanym w tym roku Dużym Pochylcu. A nowość ocenia tak: „Niewiele nowych dróg podobnej klasy można jeszcze znaleźć na Jurze”.

Nina Gmiter
Spanish Caravane 8c, Verdon

Mało mamy tak trudnych przejść w wykonaniu naszych dziewczyn. Tym większe brawa dla Niny za jej drugą 8c w dorobku, Spanish Caravane w Verdon.

Ida Kupś
Alter Ego 8b, Rodellar

Życiowe prowadzenie 16-letniej Idy Kupś. W Rodellarze pada Alter Ego 8b.

Panowie

Mateusz Haładaj
Papichulo 9a+, Oliana

Krótko i treściwie – projekt życia Mateusza i zarazem przełomowe przejście w naszym wspinania sportowym, czyli pierwsze 9a+ dla Polaka – Papichulo.

Adrian Chmiała
Acapulco Extension VI.8 (VI.8/8+?), Jaskinia Mamutowa

Rozwiązania odczekała się jedna z dwóch zagadek Mamutowej – Acapulco Extension. Adrian o trudnościach wypowiedział się co prawda z rezerwą („pewnie zasługuje na 9a”), znaczące są jednak słowa Mateusza Haładaja, który go asekurował: „Padło potencjalnie najtrudniejsze przejście w Polsce. Klasa!”.

Mateusz Haładaj
Capoeira VI.8, Jaskinia Mamutowa

Mateusz robi dopiero drugie przejście Capoeiry VI.8 (pierwsze przejście „odnowionej” drogi należy do Łukasza Dudka).

Adam Mach
Sprawa honoru VI.8, Jaskinia Mamutowa

Zaskakujący sezon 2015 w wykonaniu Adama Macha w Mamutowej. Pojawiały się nawet głosy, że należy do najsilniejszych wspinaczy, jacy wiosną odwiedzają podkrakowską jaskinię. Nic dziwnego, jeśli powtarza m.in. Sprawę honoru VI.8.

Sebastian Czechowski
Klasika Xc, Teplické Skály

Czeskie piachy to zupełnie inna wspinaczkowa bajka, wymagająca specyficznych umiejętności, zwłaszcza mentalnych. Rejon Teplické Skály, a tam piękne, do tego rzadkie przejście w wykonaniu Sobka Czechowskiego. Pada ostatnia część teplickiej trylogii – Klasika Xc.

Waldek Podhajny
Ekspozytura szatana VI.6+, Pochylec

„Stara buła nie rdzewieje”. Powiedzenie świetnie znane i świetnie pasujące do formy Waldka Podhajnego, który w ramach aktywizacji ruchowej roczników 50+ poprowadził Ekspozyturę szatana VI.6+, a później dołożył jeszcze Filar Pochylca VI.6/6+.

Wyniki sondy znajdziecie tutaj.