Jernej Kruder i jego 60 przechwytów na Massacrate

Nie mógł sobie wymarzyć lepszego prezentu na 25. urodziny Jernej Kruder. Znany słoweński boulderowiec (między innymi srebrny medalista Mistrzostw Świata 2014 w Monachium) pokonał swój pięcioletni projekt w Golobove pečine – powstała Massacrate, najtrudniejsza rzecz jaką do tej pory zrobił.

Jernej Kruder na “Massacrate” 9a+, Golobove pečine (fot. Luka Tambaca)

O Massacrate trudno mówić w kategoriach czystego boulderingu, bo liczy bagatela ponad 60 przechwytów (podobnie jak słynne The Wheel of Life Koyamady w Grampians), stąd propozycja Słoweńca wyceny z liną 9a+. Niemniej pewnie będą i tacy, którzy potraktują linię jako boulder, wówczas Kruder sugeruje mocne 8C. Zaś o samych przechwytach pisze tak:

Boulder 7C+, przechodzący w 13 długich ruchów po całkiem dobrych chwytach prawie w dachu, następnie boulder 8A (dwa bardzo trudne ruchy). Później trzeba się jeszcze skupić na ostatnim boulderze 7B+ albo jak to woli linowym 8a.

Massacrate, mimo że niepozbawiona ograniczników, to jak zapewnia autor linia warta grzechu.

Przed powstaniem Massacrate najmocniejszym przejściem bez liny Jerneja Krudera było The Story of Two Worlds 8C Dave’a Grahama w Cresciano.

No i przypomnijmy, że my z kolei mamy „swoją” Obsesję (8C), 40-ruchowy problem w Diabelskim Schronisku w Kusiętach, zrobiony niedawno przez Łukasza Dudka.

Brunka
źródło: www.8a.nu