Mina Markovic i Adam Ondra triumfują w Kranju i w całym PŚ 2015 w konkurencji prowadzenie
Słowenka Mina Markovic i Czech Adam Ondra byli najlepsi w finale Pucharu Świata w prowadzeniu w słoweńskim w Kranju. Tym samym zdobyli tytuły najlepszych w pucharowym sezonie 2015.
Najlepsze zawodniczki PŚ 2015 – liderka Mina Markovic w środku, Jain Kim po lewej, Jessica Pilz po prawej (fot. IFSC)
***
Dopiął swego Adam Ondra. Czech nie był murowanym faworytem w tegorocznym Pucharze Świata, nie wygrywał spektakularnie poszczególnych edycji, choć najczęściej kończył zawody w czołówce. Na najwyższy stopień podium wskoczył dopiero w przedostatniej imprezie sezonu, w Wujiang. I właśnie na fali zwycięstwa w Chinach wygrał finał w Kranju, który dał mu pozycję lidera PŚ 2015. To już drugi tytuł Czecha, pierwszy zdobywał w swoim seniorskim debiucie w 2009 roku.
Ondra, podwójny Mistrz Świata z 2014 roku (w prowadzeniu i boulderingu), nie miał w Słowenii łatwego zadania. W finale minimalnie wyprzedził Kanadyjczyka Seana McColla, trzeci był ubiegłoroczny lider pucharowej klasyfikacji Jakob Schubert. Schubert kończył zresztą finał z takim samym wynikiem co Ramonet, o wygranej Austriaka zadecydowała lepsza pozycja w półfinale.
Dopiero na 6. miejscu uplasował się ten, z którym Ondra walczył o zwycięstwo w Pucharze Świata, Francuz Romain Desgranges. No i ciekawostka, w ostatniej edycji zdecydował się wystąpić Sachi Amma, który zdążył już zrealizować swój ambitny plan w skałach na ten rok – 10 dróg 9a w górę. Japończyk kończył zawody tuż za finałową ósemką, na 9. pozycji.
Finał mężczyzn:
- Adam Ondra 37+
- Sean McColl 37
- Jakob Schubert 36+
- Ramón Julian Puigblanque 36+
- Domen Skofic 34+
- Romain Desgranges 33+
- Minoru Nakano 12+
- Gautier Supper 12
Wśród pań scenariusz dość łatwy do przewidzenia. Dwie mistrzynie Markovic i Kim kontra młodsze zawodniczki. Trudno się oprzeć wrażeniu, że obraz tegorocznego finału w Kranju będzie powtarzał się coraz częściej w kolejnych odsłonach. W tym sezonie obroniła się Słowenka Mina Markovic, która triumfowała przed swoją publicznością, zdobywając tym samym PŚ 2015. Łatwo jednak nie było…
Równie daleko co Markovic zaszła w finale 18-letnia Jessica Pilz, ale Austriaczka „potknęła się” na jednej z dróg eliminacyjnych i w efekcie zajęła 2. pozycję. Trzecia w stawce była młodziutka, 16-letnia Słowenka Janja Garnbret, wielkie odkrycie sportowego wspinania (i to nie tylko tego zawodniczego). Notabene w decydującym starciu Janja zajęła miejsce ex aequo z Jain Kim, jednak Koreanka gorzej wypadła w rundzie półfinałowej, stąd 4. lokata. Ostatecznie Jain zajęła 2. miejsce w klasyfikacji generalnej, a przypomnijmy, że Puchar Świata wygrywała w swojej karierze już trzykrotnie.
Finał kobiet:
- Mina Markovic 35+
- Jessica Pilz 35+
- Janja Garnbret 34+
- Jain Kim 34+
- Anak Verhoeven 33+
- Hélène Janicot 23+
- Mathilde Becerra 22+
- Christine Schranz 22
Dalekie miejsca zajęli w Słowenii Polacy. Ostatecznie w Kranju wystartowali Piotrek Schab (54. miejsce) i Maciek Dobrzański (65. pozycja).
Pełne wyniki na stronie IFSC.
***
Pierwsze trójki Pucharu Świata 2015 w prowadzeniu
- Adam Ondra 458
- Gautier Supper 400
- Jakob Schubert 396
Od lewej: Gautier Supper, Adam Ondra, Jakob Schubert (fot. IFSC)
- Mina Markovic 527
- Jain Kim 461
- Jessica Pilz 435
Od lewej: Jain Kim, Mina Markovic, Jessica Pilz
Brunka
