Andrada prowadzi Chilam Balam 9b!
„Nestor” wspinania skałkowego, 40-letni Dani Andrada, poprowadził słynną Chilam Balam 9b w Villanueva del Rosario (niedaleko Malagi). To dopiero czwarte (lub trzecie) przejście tej monstrualnej drogi.
Chilam Balam to jedna z wielkich dróg i to dosłownie w historii wspinania skałkowego. Ponad 80-metrowa linia ma ok. 200 przechwytów i biegnie w poprzek dachu w Villanueva del Rosario.
Prowadzenie drogi ogłosił w 2003 Bernabé Fernández licytując na 9b+. W tym czasie nie było na świecie drogi o takiej wycenie. Niestety przejście nie zostało udokumentowane i bywa kwestionowane, o czym pisaliśmy w Chilam Balam – historia zaginionego asekuranta, ale nie tylko. Wśród wątpiących w dokonanie Fernándeza był także Dani Andrada…
Ostatecznie pierwszego udokumentowanego prowadzenia dokonał w 2011 roku Adam Ondra ustalając jej wycenę 9b (słabe). Kolejnym zdobywcą Chilam Balam został 4 lata później Sébastien Bouin.
Jak widać droga nie dawała spokoju także Andradzie, który wiosną tego roku wspólnie z Edu Marinem odbył w Villanueva del Rosario 20-dniową „sesję trenigową”. Wtedy się nie udało, ale Andrada nie odpuścił, poświęcił kolejne 40 dni (!) na patentowanie i wczoraj po 1 godzinie i 5 minutach wspinania zameldował się w łańcuchu zjazdowym na Chilam Balam! W wywiadzie dla Desnivel powiedział:
To najpiękniejsza droga jaką prowadziłem. Jedna z najpiękniejszych na świecie!
Co ciekawe, Andrada mimo tak ogromnego wysiłku włożonego w przejście uważa, że droga nie ma 9b. Skłania się do oceny 9a+/b lub nawet według niego Chilam Balam miałaby być jedynie trudnym 9a+.
Andrada oczywiście ma rozeznanie w stopniu 9b, jest autorem dwóch dróg o takich trudnościach: Ali Hulk (Extension) (Sit Star) oraz Delincuente Natural (Extension). W sumie poprowadził 27 dróg o trudnościach 9a i wyżej. Chilam Balam uważa za trzecią w kolejności w swoim dorobku.
Mysza
9b ? [1]
Adam wycenił na słabe 9b Sebastian skłania się ku 9a+…
kolarz