Buty North Face Hedgehog Fastpack Lite GTX sprawdzone w terenie

Buty Hedgehog Fastpack Lite GTX marki The North Face są obecne na rynku już od jakiegoś czasu. To bardzo uniwersalny model z kolekcji hike, spełniający także funkcję butów podejściowych. Postanowiliśmy sprawdzić, jak sprawdzają się w terenie. Test rozpoczęliśmy wczesną wiosną tego roku.

Hedgehog Fastpack Lite GTX marki The North Face

***

Pierwsze wrażenia

Lekkie, wygodne i wytrzymałe – takie określenia narzucają mi się po kilku miesiącach używania Hedgehog Fastpack Lite GTX. Na pierwszy rzut oka wytrzymałość i trwałość dają się szybko zauważyć, natomiast komfort użytkowania nie jest już tak oczywisty. Po założeniu na stopę buty wydają się nieco za twarde i za sztywne. Jednocześnie pojawiają się wątpliwości, czy w trakcie używania zastosowane membrany i klejenia nie popękają.

Na szczęście kolejne tygodnie i miesiące rozproszyły moje wątpliwości. Mogę potwierdzić wytrzymałość konstrukcji klejeń. Buty nie rozklejają się, po miesiącach intensywnego użytkowania mogą natomiast pojawić się delikatne pęknięcia w siateczce i membranie, nie ma to jednak wpływu na dalsze użytkowanie (o czym na końcu tekstu).

Hedgehog to model bardzo uniwersalny

Hedgehog z rodziny „hike” to rzeczywiście model bardzo uniwersalny. Producent klasyfikuje go także jako buty biegowe-terenowe i trzeba przyznać, że w tej dziedzinie Fastpacki Lite spisują się nadzwyczaj dobrze. Sztywność i twardość, jaką się charakteryzują, nie są odczuwalne w czasie biegu, a zastosowane do produkcji technologie: Cradle™ Guide – która zapewnia prowadzenie i wsparcie naturalnego ruchu, Snake Plate™ – która chroni przednią cześć stopy oraz śródpodeszwa wykonana z pianki EVA, doskonale współpracują ze sobą, sprawiając, że bieganie w Hedgehogach tak naprawdę niewiele różni się od biegania w typowo biegowych modelach.

Pomimo wielokrotnego używania butów do szybkich marszów i biegania w terenie, po kałużach i w błocie, w zimne i gorące dni, Hedgehog Fastpack Lite GTX nie zmieniają swoich właściwości. Nie deformuje się ani pięta, ani podeszwa (but nie przechyla się na bok), nie skręca się także język. Pomimo długiego treningu stopa nie przemieszcza się do przodu, co skutkuje stałym i pierwotnie dobranym luzem przedniej części stopy i luzem w palcach, co jest bardzo ważne.

Wysoki standard… z małym wyjątkiem

Zachowanie tych wszystkich właściwości jest wskaźnikiem wysokiego standardu wykonania. Może wydać się to nieco śmieszne, ale najsłabszą stroną są sznurowadła, które – wykonane z dobrej jakości, ale nieco zbyt twardego sznurka – stale się rozwiązują. Starałem się temu zapobiegać wiążąc je węzłem płaskim. Sznurowadła te są dość standardowe, gdyż identyczne, nawet kolorystycznie, spotkałem w butach innego producenta.

Przez pół roku bardzo regularnego użytkowania butów (terenowe wycieczki, chodzenie po mieście) oraz wybiegania w nich około 100 km – częściowo w terenie, częściowo po twardej nawierzchni – nie zaobserwowałem zmian w działaniu wymienionych wyżej technologii, co jest wskaźnikiem ich dobrej jakości, a nieco większe wygniecenie butów wewnątrz jest wskaźnikiem ich dopasowania do stopy.

We większości butów, jakich wcześniej używałem, pierwszym elementem ulegającym uszkodzeniu była wewnętrzna część pięty, materiał wycierał się i następnie powstawała dziura. W tych butach (przynajmniej do tej pory) takie zjawisko nie nastąpiło. To kolejny przykład solidnego wykonania i doboru odpowiednich materiałów.

Mimo intensywnego użytkowania pięta nie przeciera się, ani nie ulega deformacji

Wysokiej jakości jest również podeszwa z Vibramu, jej wycieranie świadczy o miękkiej-  jak na buty gumy – ale to z kolei powoduje bardzo dobrą przyczepność do podłoża, a także przyczynia się do amortyzacji.

Techniczna podeszwa marki Vibram®

Jednak jak w każdych butach, do tego tak intensywnie i długo używanych, z czasem z pewnością zauważymy ślady użytkowania. Jak wspomniałem na początku, w opisywanym modelu but zaczyna delikatnie pękać w miejscu połączenia zgięcia buta z podeszwą. Stopniowo zaczyna pękać siateczka i membrana. Proces ten nie jest jednak szybki i przetarcie rozprzestrzenia się bardzo powoli. Pomimo wyraźnie widocznego już przecierania, buty pozostają wodoszczelne i niewielkie przetarcie w początkowej fazie jest niegroźne. Nie ma ono wpływu na klejenia i szycia, które trzymają się bardzo dobrze. W porównaniu do bardzo wielu butów, jakich używałem, te sklasyfikowałbym bardzo wysoko.

Po 6 miesiącach użytkowania mogą natomiast pojawić się delikatne przetarcia w siateczce

Jeśli ktoś szuka wygodnych, uniwersalnych i lekkich butów ten model jest z pewnością wart polecenia.

To co najważniejsze:

• trwałość,
• uniwersalność,
• wygoda,
• nieprzemakalność.

Adam Kopta

***

Zastosowane technologie i materiały:

Góra: Wodoodporna, „oddychająca” membrana GORE-TEX, odporna na ścieranie, oddychająca siatka tekstylna, poczwórne łączenia z TP.

Dół: Podwójnie zagęszczona, formowana kompresyjnie podeszwa środkowa EVA z technologią CRADLE™ , wzmocnienie z TPU, gumowa podeszwa Vibram®