21 października 2015 10:46

Przygoda na Zenyatta Mondatta – Piotrek Sułowski i Sławek Szlagowski

Piotrek Sułowski (KW Warszawa) i Sławek Szlagowski (KW Poznań) pokonali na El Capitan wymagającą, hakową drogę Zenyatta Mondatta (5.7 A4). Zespół zmagał się nie tylko z trudnościami drogi, ale także z załamaniem pogody, które nawiedziło Dolinę w ostatnich dniach.

Zenyatta Mondatta - 5.7 A4, El Capitan (supertopo.com)

Zenyatta Mondatta – 5.7 A4, El Capitan (supertopo.com)

16-wyciągowa Zenyatta Mondatta (5.7 A4) oferuje duży ciąg trudności hakowych. Przeważająca większość wyciągów jest trudniejsza niż A2. Droga miała polskie przejścia samotne w wykonaniu Jacka Czyża (1998), śp. Roberta Siekluckiego (1999) oraz Marka Raganowicza (2011).

W morzu granitu na Zenyatta Mondatta (fot. El Cap Report)

W morzu granitu na Zenyatta Mondatta (fot. El Cap Report)

Piotrek Sułowski tak relacjonuje przejście drogi:

Spakowaliśmy się na 4 dni, ale liczyliśmy na 3,5 dnia wspinania. Po trzecim dniu przyszedł dwudniowy sztorm, który przeczekaliśmy na ostatnim wyciągu przed ciekiem wodnym, tak że metr za portaledgem mieliśmy ścianę wody. Ostatecznie wyszło nam 6 dni w ścianie, z czego 4 dni wspinania i 2 dni przeczekiwania sztormu. Ostatnie dwa dni niemal bez jedzenia. Prawie na każdym wyciągu hakówka w trudnościach A3 i A3+, jeden wyciąg A4. załamany ząb na ostanich metrach… Przygoda.

Na 3. wyciągu Zenyatta Mondatta (fot. El Cap Report)

Na 3. wyciągu Zenyatta Mondatta (fot. El Cap Report)

Zespół przeszedł także bardziej popularnego, ale łatwiejszego Zodiaca (5.7 A2, 16 wyciągów).

Sponsorami wyjazdu są PZA, CAMP Polska i Kuźnia Szpeju.

Mysza




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    To juz sa JAJA [35]
    Jw Jesli juz wspomina sie o polskich solowych przejsciach ZM,…

    21-10-2015
    Jacolelcap